20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Niemieckie plany

Ocena: 0
2077

Langsam, langsam aber sicher; powoli, powoli, ale pewnie – głosi stare niemieckie powiedzenie. I zgodnie z tą maksymą tak się tam postępuje.

PAP/EPA/FILIP SINGER

Niemcy działają według planów długofalowych. Tego uczy ich nie tylko wielowiekowa tradycja kupiecka, ale i doświadczenia poprzedniego stulecia: dwukrotnie bez dogłębnego namysłu wywołali wojny światowe i w obu przypadkach bardzo źle na tym wyszli.

W jednym z najbardziej prestiżowych dzienników świata – „Financial Times” – 15 stycznia ukazał się wywiad z Angelą Merkel. Zamiast podsumowania długiego przewodzenia niemieckiej nawie państwowej przez panią kanclerz rozmowa tyczyła się raczej przyszłości. Angela Merkel oczywiście tego wprost nie powiedziała, ale między wierszami da się wyczytać, że jej strategia zakłada zajęcie przez Niemcy miejsca, które w tej chwili w Europie przypada Stanom Zjednoczonym.

Zdaniem pani kanclerz, napięcia w stosunkach transatlantyckich wynikają z powodów „strukturalnych”, a nie są wynikiem osobistych animozji pomiędzy poszczególnymi politykami. W jej ocenie, w amerykańskiej polityce sprawy europejskie schodzą na dalszy plan, co było już widoczne podczas prezydentury Baracka Obamy, który mówił o nadchodzącym „azjatyckim stuleciu”. Z powyższego wynika, że konfrontacja amerykańsko-chińska wymaga od USA skupienia całej uwagi na basenie Pacyfiku, stąd amerykańskie zainteresowanie sojuszem transatlantyckim słabnie i będzie słabnąć dalej.

 


CHĘTNI DO PRZYWÓDZTWA

W związku ze spadkiem zainteresowania USA Europą, zdaniem Angeli Merkel, „odpowiedzialność” za obronę Starego Kontynentu w coraz większym stopniu musi spadać na Europejczyków, „szczególnie na Niemcy”. Tak więc, pani kanclerz przewiduje, że Niemcy osiągną poziom wydatków na zbrojenia wynoszący 2 proc. PKB z początkiem lat 30. tego wieku. Zaznacza, że w tym zakresie jej kraj już notuje postępy: od 2015 r. wydatki na ten cel wzrosły o 40 proc. Ponadto Merkel podkreśliła, że wewnątrz jej kraju gwałtownie podniósł się poziom akceptacji dla wojskowego zaangażowania międzynarodowego – dziś misje wojskowe w Afryce i Afganistanie nie wywołują żadnych kontrowersji, podczas gdy w latach 90. XX w. sama idea wysłania okrętu marynarki wojennej na Adriatyk, aby obserwować wydarzenia w Jugosławii, wywołała niemałe wzburzenie.

Kanclerz Merkel podkreśla, że dla przyszłości Niemiec Unia Europejska jest absolutnie niezbędna, ponieważ tylko w jej ramach kraj ten jest zdolny w pełni wykorzystać swój potencjał gospodarczy. Bez nieskrępowanego dostępu do europejskich rynków zbytu Niemcy nie mogłyby odgrywać tak doniosłej roli w świecie, jaką dziś odgrywają. Najlepszym tego przykładami są rola Niemiec w mediacji pomiędzy Rosją i Ukrainą czy też udział Niemiec w wynegocjowaniu porozumienia z Iranem o ograniczeniu jego programu nuklearnego (tego, z którego Donald Trump się wycofał). Jej zdaniem, w przyszłości Niemcy mogą brać udział w kolejnych tego typu przedsięwzięciach, i w tym zakresie jej kraj „jest na właściwej drodze”.

 


CHINY NIESTRASZNE

Owszem, NATO i amerykański parasol atomowy są korzystne dla Niemiec, ale kraj ten nie ma najmniejszego zamiaru przyłączyć się do obecnej amerykańskiej antychińskiej krucjaty. Angela Merkel dostrzega, że chińska polityka gospodarcza jest nakierowana na osiąganie korzyści kosztem innych, wyżej rozwiniętych państw, ale to nie znaczy, że należy zrywać z nimi kontakty ekonomiczne i polityczne. Wbrew amerykańskiej retoryce o kradzieży technologii jako źródle postępu chińskiej gospodarki, kanclerz Merkel jasno twierdzi, że źródłem potęgi Kraju Środka jest ciężka praca, pomysłowość i zdolności w zakresie techniki. Dodaje, że chiński kolos technologiczny Huawei nie będzie wykluczony z możliwości uczestniczenia w budowie systemu 5G.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest profesorem ekonomii w Hollins University w stanie Wirginia, USA

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter