19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Prezydent proponuje termin referendum ws. konstytucji

Ocena: 0
536

– W konstytucji bardzo nieprecyzyjny jest podział kompetencji, jakie przysługują poszczególnym władzom – uznał prezydent Andrzej Duda. Powiedział, że chciałby, by referendum ws. konstytucji odbyło się w przyszłym roku 11 listopada lub trwało dwa dni: 10 i 11 listopada.

fot. PAP/Adam Warżawa

Według Andrzeja Dudy obecna konstytucja jest konstytucją mniejszości.

Prezydent w piątek w czasie konferencji organizowanej przez Solidarność w Sali BHP w Stoczni Gdańskiej zainangurował kampanię konsultacyjną, która ma poprzedzić referendum na temat konstytucji.

Andrzej Duda w swym wystąpieniu mówił, że debata w historycznej sali ma służyć realizowaniu "rzeczywistego procesu budowania państwa demokratycznego poprzez naprawienie niedostatków, które znajdują się w obecnej konstytucji".

Prezydent nawiązał do sporu kompetencyjnego pomiędzy prezydentem Lechem Kaczyński a premierem Donaldem Tuskiem przed Trybunałem Konstytucyjnym. Spór dotyczył składu delegacji na unijne szczyty; w 2009 r. TK orzekł, że głowa państwa może brać udział w szczycie, ale to premier przedstawia polskie stanowisko ustalone uprzednio przez rząd.

– Tamta sytuacja uzmysłowiła mi, jak bardzo nieprecyzyjna w tym zakresie jest polska konstytucja z 1997 r., jak bardzo nieprecyzyjny jest tak naprawdę podział kompetencji nie tyle władz, co kompetencji, jakie tym władzom przysługują – podkreślił prezydent.

Jak powiedział, inną sytuacją, która w ostatnich latach go uderzyła, było podwyższenie wieku emerytalnego pomimo protestów pracowników i związków zawodowych. – Ten głos w ogóle nie został wysłuchany przez ówczesną większość parlamentarną, nie dopuszczono do referendum w tej sprawie, o co wnioskowała +Solidarność+ przedstawiając dwa miliony podpisów – zaznaczył Duda.

Podkreślił, że zawiodło go też wówczas to, że prezydent podpisał ustawę podnoszącą wiek emerytalny, a TK uznał, że jest to zgodne z konstytucją. – Wtedy Trybunał się w moich oczach zdelegitymizował, tamten właśnie Trybunał, ponieważ na straży podstawowych praw obywateli tym ostatnim ogniwem jest właśnie TK – mówił.

W ocenie prezydenta Trybunał nie tylko nie zdał wówczas egzaminu, ale "przegrał wielką sprawę obywatelską".

Zmian wydłużających wiek emerytalny dokonał rząd PO i PSL; podpisał je ówczesny prezydent Bronisław Komorowski.

Jak mówił Duda, dowodem na to, że potrzebna jest nowa konstytucja, a także poważne zmiany w wymiarze sprawiedliwości, jest "wystąpienie byłego przewodniczącego Trybunału Konstytucyjnego, który pod Sądem Najwyższym krzyczał, że wszystko musi zostać po staremu". – Bo jemu i jego kolegom tak pasuje, bo oni mają swoje bardzo wysokie stany spoczynku i generalnie są na piedestale – uznał prezydent.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter