Podczas posiedzenia podkomisji z dnia 13 maja dr Katarzyna Kozioł wyraziła opinię, że „[…] zarodka nie możemy nazwać organizmem, ponieważ jak sama nazwa wskazuje, organizm to jest… to jest… płód, który ma organy, czyli jest po organogenezie, to jest po dziewiątym tygodniu ciąży. Natomiast zarodek kilkudniowy to jest kilka komórek, oczywiście z tego zarodka powstanie kiedyś organizm, ale on organizmem nie jest, więc nie możemy takiej definicji przyjąć z medycznego punktu widzenia”. Zaprezentowana opinia nie przedstawiała obiektywnej i zupełnej informacji specjalistycznej, której powinno się oczekiwać od obiektywnego i bezstronnego eksperta, uznanie zarodka za organizm odpowiada bowiem aktualnej wiedzy medycznej.
Pełnomocnik prawny dr Katarzyny Kozioł grozi Instytutowi Ordo Iuris roszczeniami finansowymi i żąda usunięcia ze stron Instytutu artykułów dotyczących wątpliwości co do zaangażowania dr Kozioł w prace nad projektem ustawy o leczeniu niepłodności. Ordo Iuris uznaje to za zamach na demokratyczną wolność słowa i podtrzymuje swoje stanowisko.