18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wiara pana Romana

Ocena: 0
10578
Roman Dmowski, którego 150. rocznicę urodzin obchodzimy w tym roku, podkreślał w swej publicystyce związki polskości i katolicyzmu.
Dziś wiedza o Dmowskim ogranicza się do jego niekwestionowanych zasług w dziele walki o granice odrodzonej Polski podczas konferencji wersalskiej. W mainstreamowej prasie wypomina mu się czasem „krwiożerczy antysemityzm”, przytaczając wyrwane z kontekstu cytaty.

– Już co najmniej od 1912 był świadomie przemilczany i zniesławiany – uważa prof. Tomasz Wituch, emerytowany historyk z UW. – Ten bojkot, jak wiemy, trwa do dziś. Jego małym fragmentem jest rozdział piłsudczykowski, a późną konkluzją wrogość z okresu PRL. Po 1989 roku mamy gwałtowną wznowę tej choroby. Obrazowo rzecz ujmując, byle kto napluwszy na Dmowskiego i rytualnie odżegnawszy się od „polskiego nacjonalizmu” może liczyć na poklask i gratyfikacje materialne – mówi profesor.

A przecież Roman Dmowski, podkreśla prof. Wituch, pozostawił więcej w naszym zbiorowym myśleniu niż się na ogół sądzi. To on nadał kształt polskiemu poczuciu narodowemu w epoce współczesnej demokracji. W gruncie rzeczy Polska, w której żyjemy, jest Polską, którą on przewidział i uformował swymi ideami. – Jest wszak i demokratyczna, i ludowa, bo wyrosła z chłopskiego pnia, jest jednolita narodowo, ma piastowskie granice – wyjaśnia profesor – wszystko to są oczywistości dnia codziennego. A oczywistości i codzienność nie ekscytują. Co nie znaczy, że nie ważą.

Zdaniem profesora Witucha obecnie walka z Dmowskim jest przede wszystkim walką z formułą Polaka-katolika. Stoi za tym groźna fala wrogości do Kościoła, która właśnie dociera do Polski. W innym wymiarze wrogość ta wyraża wiarę w utopię beznarodowej Europy, jakiejś abstrakcyjnej, nigdy w dziejach nie istniejącej.

Kościół i naród

Podobnie źródło niechęci współczesnych środowisk opiniotwórczych do Dmowskiego widzi dr Paweł Skibiński historyk z UW, dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. Powołuje się on na opinię emigracyjnego publicysty Wojciecha Wasiutyńskiego, który napisał, że twórca Narodowej Demokracji zwalczany jest za upowszechnianie tzw. endeckiej mentalności, które to pojęcie bywa rozciągane na „każdą postawę bezkompromisowego patriotyzmu i niekwestionowanej wiary katolickiej”.

– Dzisiejszy stosunek do dokonań i osoby Romana Dmowskiego pozostaje dla mnie – wyjaśnia dr Skibiński – deklaracją nie tyle ortodoksyjnej endeckości, ile potwierdzeniem lub zaprzeczeniem afirmacji wydającego osąd dla patriotyzmu i dla przeświadczenia o nierozerwalności polskości i katolicyzmu. Jest to również probierz szacunku dla wartości, jaką stanowi samodzielność polskiej wspólnoty narodowej w wymiarze kulturowym. – Kto bowiem demonizuje i pomiata Dmowskim, nie szanuje też zazwyczaj tych wartości – zauważa historyk.

W wydanej w 1927 roku książce „Kościół, naród i państwo” Dmowski napisał: „Katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości, zabarwieniem jej na pewien sposób, ale tkwi w jej istocie, w znacznej mierze stanowi jej istotę. Usiłowanie oddzielenia u nas katolicyzmu od polskości, oderwania narodu od religii i od Kościoła, jest niszczeniem samej istoty narodu”. W tej samej publikacji pisał: „Wielki naród musi nosić wysoko sztandar swej wiary. Musi go nosić tym wyżej w chwilach, w których władze jego państwa nie noszą go dość wysoko, i musi go dzierżyć tym mocniej, im wyraźniejsze są dążności do wytracenia mu go z ręki”.

Niejednokrotnie zarzucano Dmowskiemu, że traktował religię instrumentalnie i wytykano mu, że pisał te słowa, sam nie będąc praktykującym katolikiem. – Przekonanie Dmowskiego o ścisłym związku katolicyzmu z polskością wynikało ze ściśle racjonalnej oceny rzeczywistości – wyjaśnia prof. Tomasz Wituch. – Żywa wiara, praktyki religijne to jedno, a stosunek do dziedzictwa rzymskiego katolicyzmu to kwestia odrębna. Tu decyduje nasza wiedza i świadomość, że religia jest rdzeniem kultury, każdej cywilizacji i określa to wszystko, co w historycznej i społecznej wspólnocie rozpoznajemy jako własne, bliskie, z czym się utożsamiamy. Można spotkać wielu ludzi słabych w wierze, którzy jednak z całą świadomością identyfikują się z tym wszystkim, co katolicyzm oznacza w kulturze, w życiu tej wspólnoty, jaką jest naród – tłumaczy profesor i dodaje: – Jestem przekonany, że Dmowski podtrzymałby z całą mocą swoją genialną formułę także dziś.

Wyznanie katolika

Dmowski wychowany w wierzącej rodzinie, w której ojciec był bardzo religijny, w młodości podczas studiów przyrodniczych stał się klasycznym pozytywistą i zwolennikiem biologicznego spenceryzmu. W dorosłym życiu odszedł od systematycznych praktyk religijnych. Do regularnego życia sakramentalnego powrócił dopiero na rok przed śmiercią.

Do spotkania z Bogiem doprowadził polityka legendarny kaznodzieja z parafii Najświętszego Zbawiciela, ks. dr Marceli Nowakowski, dawny przyjaciel Dmowskiego i zwolennik ruchu narodowego. O tym wydarzeniu świadectwo zostawiła Maria z Lutosławskich Niklewiczowa, z której rodzicami Dmowski przyjaźnił się w krakowskim okresie swego życia, a która w dorosłym życiu stała się jego opiekunką, zaś jej rodzina stała się dlań przybraną rodziną. W książce „Pan Roman. Wspomniena o Romanie Dmowskim” relacjonuje: „Często przychodził do niego ksiądz Marceli Nowakowski, nasz wspólny przyjaciel. Pragnął nakłonić go do odbycia spowiedzi, czego pan Roman od dawna zaniedbywał. Pewnego popołudnia – było to 23 grudnia 1937 roku – długo siedział u niego, a kiedy wyszedł był bardzo uradowany, mówiąc, że pan Roman wyspowiadał się i jutro przyjmie Komunię świętą. Byliśmy tym bardzo wzruszeni”.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 kwietnia

Środa, III Tydzień wielkanocny
Każdy, kto wierzy w Syna Bożego, ma życie wieczne,
a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 35-40
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter