11 października
piątek
Aldony, Aleksandra, Dobromiry
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Więcej NATO u granic Rosji

Ocena: 0
1743

 


TURCJA JEST PRZECIWKO

Niechęć wobec przystąpienia Szwecji i Turcji do NATO okazała Turcja. Chodzi o stosunek zarówno Sztokholmu, jak i Helsinek do Kurdów i ich najważniejszej organizacji – lewicowej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK). Od połowy lat 80. ubiegłego wieku dochodziło do walk między zwolennikami niepodległości – głównie z PKK – i siłami tureckimi; zginęło w nich do 40 tys. osób.

PKK w wielu krajach uznawana jest za organizację terrorystyczną. Jej członkowie działają jednak w Europie, w specjalnie utworzonych stowarzyszeniach czy związkach zawodowych. Szczególnie liczni są w Niemczech (podobno kilka tysięcy osób i znacznie więcej sympatyków). W latach 90. organizowali nawet blokady autostrad, żądając wsparcia dla walczących Kurdów.

W Danii znajduje się główna siedziba kurdyjskiej stacji telewizyjnej, Roj TV. Zdaniem władz tureckich jest ona „tubą propagandową PKK”. Ankara wielokrotnie żądała od Rady Duńskiego Radia i Telewizji (odpowiednik polskiej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji) zamknięcia tej stacji, ale bezskutecznie. Kierownictwo Roj TV twierdzi, że jest to stacja niezależna.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan twierdzi, że także w Szwecji i Finlandii znajdują się „skupiska działaczy organizacji terrorystycznych”. Szwecja uznała PKK za organizację terrorystyczną jeszcze w 1984 r., ale Ankara dowodzi, że Sztokholm jednak jej działaczy wspiera. Wiadomo, że w Szwecji żyje około 85 tys. Kurdów. W Finlandii jest ich kilkanaście tysięcy, a Helsinki również uznały PKK za organizację terrorystyczną. Niemniej oba kraje w 2019 r. zaprzestały sprzedaży broni do Turcji w związku ze zbrojnymi działaniami tego kraju przeciwko ugrupowaniom kurdyjskim w Syrii – i może właśnie to jest głównym powodem oporu Turcji przed przyjęciem ich do Sojuszu.

Wiadomo, czego chce Erdogan: ekstradycji ze Szwecji około 30 Kurdów, których Turcja oskarżyła o terroryzm, publicznego potępienia PKK przez Szwecję i Finlandię oraz zniesienia zakazu sprzedaży broni do Turcji. Na razie do Ankary udały się misje z obu państw.

Nieoczekiwanie sprzeciw wobec przyjęcia Szwecji i Finlandii do NATO zgłosił też prezydent Chorwacji Zoran Milanocić. Wynika to ze sporów wewnętrznych: premier tego kraju Andrej Plenković poszerzenie Sojuszu popiera, więc szef państwa postanowił być przeciwko. Ale tu rozwiązanie sporu wydaje się prostsze.

 


ROSJA PRZEGRYWA

Z początku reakcja Moskwy była bardzo nerwowa. Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow oznajmił, że działanie Sztokholmu i Helsinek jest „poważnym błędem”, który może mieć „dalekosiężne konsekwencje”. Natychmiast rozgorzały spekulacje, na czym te konsekwencje miałyby polegać.

Jednak później nastąpiła zmiana tonu. – Jeśli chodzi o rozszerzenie [NATO], w tym poprzez przyjęcie nowych członków sojuszu – Finlandii, Szwecji – Rosja chce poinformować, że nie ma problemów z tymi państwami – powiedział Putin, przemawiając na spotkaniu przywódców państw członkowskich Organizacji Traktatu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB) w Moskwie. ODKB to sojusz wojskowy, który w założeniu miał być swoistym układem „anty-NATO”, ale jest dużo słabszy. Rosyjski prezydent podkreślił, że powiększenie NATO o dwa państwa „nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla Rosji”. Zarazem jednak wskazał, że „ekspansja infrastruktury wojskowej” Sojuszu w Szwecji i Finlandii spowoduje, że Rosja będzie musiała „odpowiedzieć” – zapewne wzmacniając swe siły przede wszystkim nad granicą fińską.

Jednym z celów rosyjskiej agresji na Ukrainę było zapobieżenie poszerzeniu Sojuszu Północnoatlantyckiego; Putin żądał też wycofania sił NATO z krajów, które niegdyś były w sferze wpływów ZSRR, w tym z Polski. Tymczasem efekt jest odwrotny: Sojusz się poszerza, a wojsk w Polsce i innych państwach w pobliżu Rosji przybywa. I po co jest ta wojna?

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, analityk spraw międzynarodowych, doktor nauk społecznych, adiunkt na uczelni Vistula w  Warszawie


redakcja@idziemy.com.pl

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 11 października

Piątek, XXVII Tydzień zwykły
Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Jana XXIII, papieża
Teraz władca tego świata zostanie precz wyrzucony,
a Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony,
przyciągnę wszystkich do siebie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Łk 11, 15-26
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do św. Teresy od Jezusa 6-14 X
+ Nowenna do św. Jadwigi Śląskiej 7-15 X

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter