16 marca
niedziela
Izabeli, Oktawii, Hilarego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Jeszcze o homoseksualizmie

Ocena: 5
126

Rozmawiam z osobami homoseksualnymi z szacunkiem, ale z wiernością dla Słowa Bożego.


fot. Brett Sayles | pexels.com

Chciałam wyrazić swoje zaniepokojenie początkiem odpowiedzi ks. Marka zamieszczonej w czasopiśmie „Idziemy” z dnia 12.01.2025. W kontekście nauczania Kościoła katolickiego i tego, co Pismo Święte mówi na temat aktów homoseksualnych, jak mam rozumieć zdanie, cytuję, „warto na homoseksualizm patrzeć jako tylko małą część bogactwa, jakim jest człowieczeństwo”? Czy człowiek wierzący powinien nazywać homoseksualizm „bogactwem”?

Napisałem w oryginale nie „homoseksualizm”, ale „seksualność” – jako bogactwo. Przy końcowej redakcji tekstu komputer coś przekręcił. Piszę „komputer”, ale to moje mimowolne niedopatrzenie i nauczka dla mnie: bacz na odpowiedzialność za słowa.

Pewne zamieszanie powstało po ogłoszeniu deklaracji doktrynalnej „Fiducia supplicans”. Nauczanie Biblii jest jednak niezmienne: „Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!” (Kpł 18, 22) oraz: „Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli” (Kpł 20, 13). Kościół powtarza słowa Boga. Z miłością do ludzi, ale zdecydowanie co do zasad.

Jako mężczyzna heteroseksualny znam świat homoseksualistów jedynie z rozmów i obserwacji. Słyszałem przede wszystkim wiele smutnych historii uwiedzeń i skrzywdzeń. Czułem serdeczne współczucie dla poranionych osób i jednocześnie grozę, widząc, że tym osobom ponadprzeciętnie wartościowym popęd homoseksualny kompulsywnie mącił rozum.

Staram się łączyć prawdę i miłość. Jako ksiądz mam obowiązek czuwać, aby wszystkie miejsca przy kościele były bezpieczne. Jako wykładowca WSD popieram wyraźny zakaz przyjmowania święceń kapłańskich przez osoby homoseksualne. Wykładam to zgodnie ze wskazówkami Stolicy Apostolskiej z 2005 r. Czytam komentarze do tekstów św. Pawła (Rz 1, 26–27, 1 Kor 6, 9–10 oraz 1 Tm 1, 8–10). Niektóre wskazują, że Paweł pisze nie tylko o grzesznych aktach między mężczyznami. Przestrzega także homoseksualistów nierealizujących popędu, „miękkich”. W ich upodobaniach, preferencjach Paweł widzi grzech bałwochwalstwa. Homoseksualizm jest dla Pawła skutkiem tego, że człowiek postawił się w miejsce Boga. Jako kara ogarnęła go żądza prowadząca do niewoli nieuporządkowanych namiętności.

Rozmawiam z osobami homoseksualnymi z szacunkiem, ale z wiernością dla Słowa Bożego. Zachęcam do czystości i staram się zawsze przekazać nadzieję w mocy Krwi Chrystusa i absolutnej Miłości Boga do każdego człowieka.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest proboszczem parafi i św. Patryka w Warszawie


xmarekk@o2.pl

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 marca

Poniedziałek
II Tydzień Wielkiego Postu
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 6, 36-38
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do św. Józefa 10-18 marca

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter