29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wiara to łaska

Ocena: 3.25
746

Porozumienia nie odnajdujemy zwykle w dyskusji. Jedni i drudzy wybieramy z wiedzy naukowej to, co nam odpowiada.

fot.pexels.com

Mąż nazywa siebie konsekwentnym ateistą. Wszystkie przejawy religii i religijności uważa za szkodliwe. Atakuje mnie, jako osobę wierzącą, nie tylko za historyczne grzechy Kościoła. Wyszukuje w prasie i w telewizji uzasadnienia dla swojej niewiary. Każdego dnia donosi z dumą o absurdalności, zakłamaniu i szkodliwości świata religii, najchętniej powołując się na hasło „wiedzy naukowej”. Dość dobrze sobie radzę z dyskusjami, ale tracę nadzieję na to, że mój mąż kiedyś uklęknie ze mną do wspólnej modlitwy, podzieli mój światopogląd. Jest to dla mnie ogromnie smutne.

Cóż, różnice światopoglądowe – nawet u osób kochających się – są nie do przemożenia, posługujemy się nawet słowem „nieprzemagalne”. Porozumienia nie odnajdujemy zwykle w dyskusji. Jedni i drudzy wybieramy z wiedzy naukowej to, co nam odpowiada. Bo człowiek tworzący naukę nie bywa światopoglądowo neutralny. Wśród naukowców było wielu głęboko wierzących i wielu ateistów.

Argumenty historyczne przeciw religii były często dyskutowane. Skoro Pani ma odpowiadać za grzechy wierzących, to może niech mąż odpowie za grzechy niewierzących. Teza: „religia jest szkodliwa, a ateizm jest dobry” została zweryfikowana przez państwa programowo ateistyczne, np. ZSRR, Chińską Republikę Ludową czy Koreę Północną. Uznając zaś z pokorą nadużycia religijne, trudno nie zauważyć, że dwudziestowieczne eksperymenty ateistyczne przyniosły wielokrotnie więcej ludzkiej krzywdy i cierpienia. Na liczbę 25 tysięcy skazanych przez inkwizycję nałóżmy miliony ofiar nazizmu i komunizmu, w tym II wojny światowej, zainicjowanej przez tych, którzy religie i duchownych zwalczali. Zjawiska pogardy, zastraszania, manipulacji i niszczenia były nieodłącznym elementem funkcjonowania państw „oświeconych”.

Kościół może zbyt wolno wyciąga wnioski ze swoich błędów, ale antyreligia nigdy jeszcze od czasów krwawej rewolucji francuskiej nie zrobiła rachunku sumienia. W praktyce media ateistyczne są pełne nietolerancji, poniżania religii, wulgarnego antyklerykalizmu, agresji, a nawet nienawiści. W ZSRR kult Boga został zamieniony na kult jednostki. To typowe dla ateizmu: kult siebie i swoich poglądów. Wielu ludzi stało się ofiarami wieloletniej propagandy antychrześcijańskiej, antyjudaistycznej i antyislamskiej. Wzmocniło je antyświadectwo wierzących.

Bywają ateiści szlachetni. Ufam, mimo wszystko, że jest szansa, że kiedyś mąż uklęknie z Panią do wspólnej modlitwy. Wiara jest przedziwną łaską. Chodząc po kolędzie, spotykam niewierzących mężczyzn, którzy potrafią dla żony od czasu do czasu pójść z nią do kościoła. I to jest promyk nadziei.

Idziemy nr 40 (831), 03 października 2021 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest proboszczem parafi i św. Patryka w Warszawie

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter