Zmiany księży zwykle dokonują się w pewnej dyskrecji. Tak bywa w różnych organizacjach ludzkich.
fot. pixabay.com/CC0
Dowiedziałem się w tajemnicy, że mój ulubiony ksiądz ma odejść z naszej parafii do innej. Pojmuję, że inni ludzie też potrzebują dobrego kapłana. Ciężko mi jednakże to przyjąć, bo każdy z nas się po ludzku przywiązuje. Kiedy chodzi się codziennie do kościoła, ksiądz staje się jak część rodziny. Te zmiany są przeprowadzane przez kurię w tajemnicy, co sprzyja powstawaniu plotek oraz niedomówień. Zastanawiam się, co „nasz” ksiądz przeżywa, a nie chcę dopytywać.
Zmiany księży zwykle dokonują się w pewnej dyskrecji. Tak bywa w różnych organizacjach ludzkich. Dobrego księdza chcą wszędzie. Co robić z takim, który przeżywa problemy i sprawia trudności.? Gdzie i z kim go umieścić, aby rozkwitły jego zalety a stonowane zostały wady? Czy opowiadać o wszystkim? Niektóre restauracje mają szyby, przez które podgląda się kucharzy izaplecze. Większość – nie. Jak ma być w Kościele? – to dłuższy temat.
Operacje zmiany parafii to z łaciny translokaty czyli przeniesienia. Przenoszonych czeka pożegnanie z osobami, miejscami np. prezbiterium. Muszą podomykać aktualne sprawy. Mają na to przeciętnie dwa tygodnie. Słabnie ludzkie poczucie bezpieczeństwa. W nowym miejscu nie wiemy, gdzie jest dobry człowiek, sklep, czy urząd. Dochodzi do tego kłopot przeprowadzki. Księża przenoszą się na własny sposób i koszt. Oznacza to przymus szybkiej segregacji swoich rzeczy i straty związane z przewożeniem.
Translokaty przynoszą informacje dla księży i świeckich nt. gospodarowania zasobami ludzkimi całej diecezji. To czasem także nadzieja dla parafian. Nowy ksiądz stanowi szansę na zmiany w parafii. Stary klub jest zastępowany nowym.
Translokaty są dla zmienianych duchownych niekiedy przeżyciem bardzo trudnym a niekiedy nadzieją na „nowy start”. A zawsze wyzwaniem. Bo udane pożegnanie i przywitanie oraz sensowny początek zostają w ludzkiej pamięci najbardziej. Ksiądz doświadczający nominacji, tym razem niekorzystnej, odpowiada sobie na pytania najważniejsze, o swoje motywacje i hierarchie wartości, oprzyjaciół lub ich brak. Bolą go nieraz decyzje przełożonych, sposób ich uzasadnienia, styl przekazania. Jednak ksiądz przyrzekał biskupowi cześć i posłuszeństwo. To obowiązuje. Warto się na pewno modlić za biskupa i księży w tym czasie zmian. Stanowią ważną część Kościoła.