29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

"Na Ukrainie" czy "w Ukrainie"?

Ocena: 3.43333
984

Przyjrzyjmy się dziś nazwie „Ukraina” i związanym z nią problemom normatywnym.

fot. pexels.com

Warto zacząć od tego, że pochodzenie nazwy „Ukraina” nie jest w pełni jasne (językoznawcy ukraińscy wskazują na etymologię inną niż np. językoznawcy polscy czy rosyjscy), pewne jest natomiast, że w polszczyźnie pierwotnie (i dość długo) rzeczownik ten był wyrazem pospolitym, mającym regularną liczbę mnogą i odnoszonym się do różnych pogranicznych terenów, regionów, a dopiero wtórnie stał się nazwą własną. Jeszcze wydany w roku 1861 słownik wileński zawiera hasło, w którym notowane są trzy znaczenia: „Ukraina, y, lm. y, ż. 1) kraj na granicy, pograniczu. «Do tego miejsca granic swych pomknęła i ukrainą stanęła». 2) = blm. geogr. prowincja dawnéj Polski, zawierała właściwie województwa: bracławskie i kijowskie. 3) = fig. posp. miejsce bardzo odległe, koniec świata. «Przecież to nie ukraina»”. Jak widać, autorzy tego leksykonu za podstawowe uznali znaczenie ogólne ‘kraj na pograniczu’, zanotowali też potoczne (kwalifikator „posp.” oznacza „pospolite”), przenośne (kwalifikator „fig.”) znaczenie ‘koniec świata’.

Kolejną wartą poruszenia kwestią jest wymowa nazwy „Ukraina”. Mogłoby się wydawać, że jest to rzecz oczywista, a jednak w mediach i w rozmowach prywatnych dość często słyszymy teraz formy typu [ukrajna], na [ukrajnie], do [ukrajny], z [ukrajną] itp., a więc wymowę z wyraźną głoską „j”. Jest to, oczywiście, błąd, ponieważ połączenie „ai” w polszczyźnie niemal zawsze odczytujemy „literowo”, czyli właśnie jako zestawienie głoskowych odpowiedników liter „a” oraz „i”. Wyjątków, tzn. słów, w których „ai” wymawiamy jako [aj], jest naprawdę niewiele, przykładem mogą być rzeczowniki aikido czy mozaika. Pamiętajmy więc, że należy mówić [ukraina]; dopuszczalna jest też rzadsza wymowa [ukrajina].

I wreszcie sprawa przyimka. Jak należy pisać: „na Ukrainie” czy „w Ukrainie”, „na Ukrainę” czy „do Ukrainy”? Dla większości Polaków, zwłaszcza tych starszych i w średnim wieku, naturalne są te pierwsze formy, jednak już wśród młodych te drugie wydają się niemal równie częste. Co ważne, dopomina się o nie także wielu Ukraińców, a obecnie – także liczni publicyści i działacze na rzecz Ukrainy. Dlaczego? Otóż zgodnie z ogólną regułą przyimki „do” i „w” niemal zawsze łączą się z nazwami terytoriów samodzielnych, natomiast przyimek „na” – z nazwami części większych całości. Mówimy i piszemy przecież „do Europy” i „w Europie”, „do Polski” i „w Polsce”, „do Warszawy” i „w Warszawie”, ale: „na Syberii” i „na Syberię”, „na Mazowsze” i „na Mazowszu” oraz „na Mokotów” i „na Mokotowie”.

Rzecz jasna, przywołana zasada nie jest w pełni regularna. Mówimy np.: „jadę do Małopolski”, „do Wielkopolski”, „mieszkam w Małopolsce”, „w Wielkopolsce”, a także „jadę do Wilanowa, do Ursusa” i „mieszkam w Wilanowie, w Ursusie”. Te odstępstwa da się jednak łatwo wytłumaczyć: w nazwach „Małopolska” i „Wielkopolska” bardzo wyrazisty jest człon „polska” tożsamy z nazwą „Polska” wymagającą takich przyimków, z kolei Wilanów i Ursus jeszcze niedawno były osobnymi miejscowościami, po włączeniu do Warszawy zachowały się dawne regularne połączenia.

A co z nazwami państw? Mówimy i piszemy przecież także „jadę na Białoruś, na Litwę, na Słowację, na Węgry”, „mieszkam na Białorusi, na Litwie, na Słowacji, na Węgrzech”. Wyjaśnienie tego odstępstwa od ogólnej zasady jest dość proste: wszystkie te państwa wchodziły niegdyś w skład jakichś innych krajów, a ich nazwy funkcjonowały jako nazwy części większych całości. Innymi słowy: także w tych przypadkach przetrwała stara łączliwość przyimków. Zwyczaj językowy nie zawsze idzie w parze ze zmianami politycznymi i geograficznymi…

Wróćmy do nazwy „Ukraina”. Jak widać, poprawne są oba typy połączeń z przyimkami, jednak zwłaszcza w obecnej sytuacji warto łamać nasze przyzwyczajenia i używać form „w Ukrainie” i „do Ukrainy”, typowych dla samodzielnych, odrębnych państw.

Idziemy nr 12 (855), 20 marca 2022 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter