29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Norwid artysta - raz jeszcze

Ocena: 0
807

Cyprian Norwid robi dziś swoje utwory akwafortą – jutro je może robić pęzlem, a pojutrze dłutem, jak medalion ś.p. Krasińskiego. Jest rzeźbiarzem, malarzem, sztycharzem swoich dzieł… to się nazywało przez sześćset lat i nazywa się: być sztukmistrzem.

fot. wikipedia

Na początek chciałbym przypomnieć przywoływaną już przed tygodniem autobiograficzną notkę poety z 1868 r.: Cyprian Norwid robi dziś swoje utwory akwafortą – jutro je może robić pęzlem, a pojutrze dłutem, jak medalion ś.p. Krasińskiego. Jest rzeźbiarzem, malarzem, sztycharzem swoich dzieł… to się nazywało przez sześćset lat i nazywa się: być sztukmistrzem.

Powyższa autocharakterystyka prezentuje, jak rozległe były plastyczne zainteresowania poety. Malował on obrazy olejne (do dziś zachowało się ich niespełna dziesięć), zajmował się litografią i rytownictwem (to właśnie grafiki przez wielu specjalistów uznawane są za najlepsze jego prace), a także – choć w ograniczonym zakresie – rzeźbą, stworzył kilka medali pamiątkowych oraz projekty pomników i nagrobków. Jednakże większość jego dzieł plastycznych to rysunki (często szkice i studia) oraz akwarele. Już w pracach młodzieńczych widoczne jest to, co będzie charakterystyczne dla całej twórczości Norwida: zmysł obserwacji i z jednej strony zamiłowanie do detalu i do szkiców, z drugiej zaś – częste przedstawianie scenek rodzajowych, nierzadko żartobliwych.

Istotniejsza jest jednak inna kwestia, tematyczna. Otóż badacze zarówno twórczości literackiej, jak i dokonań artystycznych Norwida zgodnie podkreślają, że całe jego dzieło skupione jest na człowieku, na – jak sam pisał – „rzeczy ludzkiej”. W zbiorze jego prac próżno szukać pejzaży, niewiele jest też studiów architektonicznych (choć znaleźć można szkice dotyczące zwłaszcza sztuki starożytnej), dominuje za to tematyka rodzajowa – portrety, studia postaci, scenki, obrazki obyczajowe itp. Jak przy tym zwraca uwagę dr Edyta Chlebowska, najwybitniejsza badaczka spuścizny plastycznej Norwida, wśród tych prac częste są ujęcia, można by rzec: biegunowe. Z jednej strony idealizujące (dotyczy to zwłaszcza ważnych dla niego postaci historycznych, ale też choćby sylwetek starców-mędrców), z drugiej zaś satyryczne, karykaturalne (w tym przypadku ulubionymi bohaterami – czy „antybohaterami” – byli ograniczeni umysłowo, zaściankowi przedstawiciele polskiej szlachty). Norwid plastyk, podobnie jak Norwid artysta słowa, bardzo często sięgał też do tematyki biblijnej i religijnej – wiele spośród jego rysunków, grafik i oryginalnych, oszczędnie wykorzystujących barwy akwarel to prace przedstawiające postaci biblijne oraz sceny z życia Chrystusa i pierwszych chrześcijan.

Jak wiadomo, Norwid przez większość życia doświadczał problemów finansowych, co przekłada się także na zbiór jego prac plastycznych, z którym możemy dziś obcować. Wiele jego dzieł – wysyłanych na wystawy, do różnorodnych publikacji, sprzedawanych lub ofiarowywanych w zamian za pożyczki – zaginęło. Z ok. 2000 prac, o których wiadomo, że powstały, do dziś zachowało się ok. 1200. Najwięcej znajduje się obecnie w posiadaniu Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Narodowego w Krakowie oraz Biblioteki Narodowej.

Niestety, mimo Roku Norwida żadna z tych i innych placówek nie zorganizowała stosownej wystawy. Tym bardziej zachęcam do odwiedzenia pałacu w Chrzęsnem koło Tłuszcza, gdzie część swoich zbiorów (w tym także prace plastyczne) prezentuje Fundacja „Museion Norwid”. A tym, którzy nie mogą wybrać się na Mazowsze, polecam zapoznanie się z katalogiem prac plastycznych Norwida przygotowywanym przez Edytę Chlebowską (dotychczas ukazały się cztery tomy), który będzie obejmował wszystkie zachowane dzieła, ale też reprodukcje tych zaginionych, które były już niegdyś publikowane. Pamiętajmy również o internecie: wiele prac Norwida znaleźć można w sieci, najwięcej w serwisie polona.pl, będącym biblioteką cyfrową, w której udostępniane są książki, czasopisma, druki ulotne, mapy, ale też właśnie dzieła plastyczne i rękopisy pochodzące ze zbiorów Biblioteki Narodowej oraz instytucji z nią współpracujących.

Idziemy nr 23 (814), 06 czerwca 2021 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter