Jak rodzice mogą sobie radzić z ulewaniem, aby uchronić dziecko przed zachłyśnięciem, zwłaszcza w godzinach nocnych?
fot. pixabay.com/CC0
Niemowlęta z racji niedojrzałości zwieraczy przewodu pokarmowego mogą w pierwszych miesiącach życia często ulewać spożyty pokarm po karmieniu piersią lub mieszanką. Stwarza to ryzyko dostania się mleka do dróg oddechowych, zaburzeń oddychania poprzez zachłyśnięcie się, najczęściej podczas snu, gdy mięśnie wiotczeją. Problem cofania się pokarmu z żołądka do przełyku, czyli refleksu żołądkowo-przełykowego dotyczy wielu niemowląt. Do 6.-8. miesiąca życia uznaje się, że jest on fizjologiczny, jeżeli dziecko prawidłowo przybiera na wadze, dobrze się rozwija i nie ma dolegliwości bólowych.
Jak rodzice mogą sobie radzić z ulewaniem, aby uchronić dziecko przed zachłyśnięciem, zwłaszcza w godzinach nocnych? Czy trzeba stosować leki? A może zmieniać mleko? Okazuje się, że skutecznie pomaga zmiana pozycji ciała dziecka po jedzeniu, bo może to ograniczyć liczbę płynnych epizodów refleksu żołądkowo-przełykowego. Potwierdziły to badania, w których oceniano występowanie refluksu oraz opróżniania żołądka (z zastosowaniem wielokanałowej impedancji przełyku skojarzonej z pomiarem pH), że ułożenie niemowlęcia w pozycji na prawym boku przez pierwszą godzinę po nakarmieniu a następnie zmiana tej pozycji i ułożenie na lewym boku ułatwia i przyspiesza opróżnianie żołądka, a przez to zmniejsza objawy ulewania. Ponadto w innych badaniach (także z użyciem wielokanałowej impedancji przełyku) udowodniono, że epizody ulewania, cofania się pokarmu, refluksu – najrzadziej występują w przypadku układania dziecka na brzuchu lub na lewym boku.
Trudno mi proponować rodzicom układanie dziecka na brzuchu na noc, gdy nie mają oni możliwości obserwowania, jak dziecko oddycha przy ucisku na klatkę piersiową, oraz w związku z doniesieniami o ryzyku wystąpienia zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej niemowląt. Natomiast spokojnie, w oparciu o te badania, mogę polecić wszystkim rodzicom ulewających niemowląt układanie dziecka na lewym boku lub też na prawym boku bezpośrednio po posiłku i przekładanie go po godzinie na lewy bok. Warto jednak pamiętać, że każde dziecko może spontanicznie przyjąć pozycję na brzuszku. Pragnę także, aby rodzice wiedzieli, że często stosowane układanie niemowląt na plecach, z uniesioną głową i tułowiem pod kątem 30 stopni jest bardzo nieskuteczne, a wielokrotnie nasila objawy refleksu z powodu ucisku na brzuch podczas zgięcia tułowia.
Wszystkie problemy z ulewaniem są najczęściej przejściowe i wyciszają się w drugim półroczu życia dziecka.
Co? Gdzie? Kiedy?
