Patison dla niejadka i łakomczucha

fot.pixabay.com/CC0

Został sprowadzony do Europy przez Hiszpanów. W Polsce pojawił się w latach 80. XX w. i z powodu niezwykłego wyglądu był początkowo traktowany jako roślina ozdobna.

Patisony mają atrakcyjny dla dzieci kształt, formę spłaszczonego dysku z falistymi karbowaniami na brzegach. Ze względu na ciekawy smak coraz częściej pojawiają się w polskiej kuchni.

Patison ma liczne wartości odżywcze. Jego miąższ zawiera liczne witaminy i minerały: sole potasu, wapnia i magnezu. Wiemy, że wapń wzmacnia kości i zęby, uszczelnia naczynia włosowate, zmniejsza odczyny alergiczne. Magnez zapewnia prawidłową funkcję układu nerwowego, tonizuje reakcje na stres i poprawia koncentrację. Potas jest niezbędny dla prawidłowej pracy serca, zapobiega osłabieniu.

Patison zawiera sporo wit. C, dlatego warto, aby dzieci spożywały go jesienią, by wspierał odporność organizmu wobec infekcji. Patisony poprawiają wygląd skóry, ponieważ wit. C opóźnia proces jej starzenia się i bierze aktywny udział w procesie budowy kolagenu. Kolagen wzmacnia elastyczność skóry, ale także chrząstek stawowych, poprawiając ruchomość i zakres ruchów w stawach.

Patison zawiera także, w mniejszej ilości, ważne witaminy: B1, B2, PP oraz beta-karoten, (prowitamina A). Dzięki temu wspiera działanie układu nerwowego, zapobiega zajadom i chroni skórę przed promieniowaniem słonecznym. Patison, podobnie jak dynia, ma dużo błonnika, który reguluje pracę przewodu pokarmowego, zapobiega zaparciom oraz przyspiesza przemianę materii. Jest lekkostrawny, dlatego dzieci i osoby starsze mogą spokojnie go spożywać, bez obaw o bóle brzucha.

Dzięki zawartości kwasu foliowego, patison poprawia dzieciom morfologię. Zapobiega niedokrwistości ciężarnych i chroni przed powstaniem wady cewy nerwowej, kształtującej się prawidłowo przy dobrych zasobach kwasu foliowego w pierwszych 3 tygodniach życia dziecka w łonie matki. Dlatego polecany jest kobietom w pierwszym trymestrze ciąży, a najlepiej także przed planowanym poczęciem.

Patison zawiera kukurbitacyny, które mają działanie przeciwpasożytnicze, przeciwbakteryjne i przeciwnowotworowe, a są bezpieczne dla ludzi, bo nie wchłaniają się z przewodu pokarmowego. Mają gorzki smak i wiele właściwości leczniczych: zwiększają wydzielanie soku żołądkowego, trzustkowego i jelitowego, działają żółciopędnie, pobudzają trawienie i wykazują właściwości chroniące wątrobę. Kukurbitacyna hamuje rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych i ma działanie przeciwzapalne podobne do ibuprofenu. Dlatego warto, aby zwłaszcza dzieci, które częściej niż dorośli chorują i „łapią” robaczyce otrzymywały patisony w posiłkach zarówno zapobiegawczo jak i wspomagająco podczas leczenia choroby pasożytniczej.

Patison jest idealną przekąską dla dzieci z nadmiernym apetytem, bo mogą go zjadać w dużej ilości, gdyż jest mało kaloryczny i nie przecukrzy organizmu. Jego indeks gimniczny wynosu zaledwie IG = 25. 100 g patisona dostarcza 17 kcal. Niejadki otrzymują w patisonie wzmacniający komplet witamin i minerałów.

Idziemy nr 37 (777), 13 września 2020 r.