18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

100 lat temu wybuchło II Powstanie Śląskie

Ocena: 4.6
709

W nocy z 19 na 20 sierpnia 1920 r., wybuchło II Powstanie Śląskie – pierwszy ze zrywów śląskich, który osiągnął swoje cele. Miało na celu zademonstrowanie siły polskiej ludności i dążenie do zjednoczenia z Polską, było też reakcją na prowadzony przez Niemców terror.

Fot. Wikimedia Commons / domena publiczna

Powstania Śląskie uważane są za jeden z najważniejszych czynów zbrojnych kształtujących potencjał terytorialny i gospodarczy odrodzonej Polski. Mimo że żadne z nich nie zakończyło się przesądzającym, zdecydowanym zwycięstwem ludności polskiej, to jednak jej postawa wpłynęła na decyzje państw alianckich dotyczące przyszłości Górnego Śląska. I Powstanie Śląskie było bezpośrednią i w dużej mierze spontaniczną reakcją na nasilający się terror niemiecki.

Rozpoczęło się 17 sierpnia 1919 r. strajkiem generalnym; wybuchło spontanicznie, praktycznie bez przygotowania i po kilku dniach krwawych walk zostało stłumione przez oddziały niemieckiego Grenzschutzu.

Mimo walki w niemal całkowitym osamotnieniu słabo uzbrojone oddziały polskie przez niemal tydzień stawiały zacięty opór dużo lepiej uzbrojonym siłom niemieckim. Powstanie wpłynęło również na wzmocnienie alianckich organów wojskowych i samorządowych, które miały nadzorować obszar Górnego Śląska do czasu przesądzenia o jego losach. Pod koniec sierpnia 1919 r. do miast Górnego Śląska przybyła francuska misja wojskowa, a w październiku, zgodnie z umową zawartą w Berlinie, z Górnego Śląska wycofano siły armii niemieckiej. Umowa przewidywała również powrót do swoich domów powstańców, którzy w obawie przed represjami przekroczyli granicę z Polską. Co najważniejsze, wydarzenia I Powstania Śląskiego wzmocniły patriotyzm polskiej ludności. W listopadzie 1919 r. zorganizowano wybory komunalne. Polacy zdobyli ok. 60 proc. głosów i większość miejsc w radach miejskich. W niektórych okręgach na polskich kandydatów padło ponad 75 proc. głosów.

Politycznym tłem II Powstania były przygotowania do plebiscytu, który miał przesądzić o przynależności państwowej Śląska. W lutym 1920 r. w Bytomiu powołano Polski Komisariat Plebiscytowy. Na jego czele, za zgodą rządu RP, stanął najważniejszy z polskich działaczy na rzecz polskości Górnego Śląska, Wojciech Korfanty. W skład Komisariatu weszli przedstawiciele partii chadeckich i Polskiej Partii Socjalistycznej. Utworzono też powiatowe komitety plebiscytowe. Głównym celem działań Komisariatu i współpracujących z nim organizacji było koordynowanie akcji agitacji na rzecz głosowania „za Polską”. Działania te cieszyły się również wsparciem polskich organizacji kulturalnych i społecznych.

Podobny komisariat plebiscytowy, powołany przez działaczy niemieckich, rozpoczął działalność w Katowicach. Do głosowania „za Niemcami” wzywano, posługując się argumentami o chaosie gospodarczym i politycznym panującym w Polsce. Celem było nie tylko prowadzenie działań propagandowych, lecz także przygotowanie się na przyjęcie górnośląskich Niemców przybyłych z innych regionów Rzeszy.

Kolejne miesiące były również starciem państw alianckich, które w różny sposób spoglądały na kwestię przyszłości Górnego Śląska. Polacy cieszyli się wsparciem wojsk Francji, która liczyła na maksymalne osłabienie Niemiec i ich przemysłu ciężkiego oraz wzmocnienie Polski, postrzeganej jako nowy francuski sojusznik na wschodzie kontynentu. Niemcy cieszyli się wsparciem sił Wielkiej Brytanii i Włoch – państw, które nie chciały nadmiernie wzmacniać Francji. Siły sojusznicze liczyły ok. 12 tys. żołnierzy. Aż 7,5 tys. z nich stanowili Francuzi.

Wiosną 1920 r. uwaga polskiej opinii publicznej skupiała się na wydarzeniach na wschodzie. Sukcesy w wojnie z bolszewikami przesłaniały walkę Polaków o polskość Górnego Śląska. Wykorzystywali to Niemcy, którzy coraz częściej dopuszczali się prowokacji i ataków na polskie instytucje i wiece. W kwietniu manifestacje Polaków przeciwko terrorowi Policji Bezpieczeństwa (Sicherheitspolizei – Sipo) zostały zaatakowane przez niemieckie bojówki ochraniane przez oddziały policji. Zaledwie kilka dni później podobny atak nastąpił podczas obchodów Święta Narodowego 3 maja. Pod koniec miesiąca zaatakowano Polski Komisariat Plebiscytowy. Polskie klęski w starciu z Armią Czerwoną w czerwcu i lipcu 1920 r. jeszcze bardziej rozpaliły nastroje niemieckich nacjonalistów. W swoich kalkulacjach politycznych przewidywali szybki upadek „państwa sezonowego”, który umożliwiałby kompromis z Rosją Sowiecką i powrót do granic z 1914 r. Skuteczne działania zapobiegające niemieckim atakom były paraliżowane przez pogłębiający się konflikt brytyjsko-francuski. Niemieckim atakom sprzyjali również urzędnicy niemieccy, którzy wciąż kontrolowali większość administracji na Górnym Śląsku. Swoją uprzywilejowaną pozycję wykorzystywali do zwalczania polskich strajków szkolnych oraz polskiego ruchu robotniczego w kopalniach i fabrykach.

W odpowiedzi na coraz gorętszą atmosferę na Górnym Śląsku polski Komisariat ogłosił strajk generalny w dniach 10–12 maja. W lipcu Komisariat zarządził tajne pogotowie bojowe Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska. Jej siły liczyły wówczas ok. 12 tys. żołnierzy. Na ich czele stał Alfons Zgrzebniok ps. „Rakoczy”.

17 sierpnia w niemieckiej prasie na Górnym Śląsku pojawiła się fałszywa informacja o wkroczeniu do Warszawy wojsk bolszewickich. W wielu miastach doszło do ataków na polskich działaczy, drukarnie polskich gazet i inne polskie instytucje. W Katowicach niemieckie bojówki zamordowały dr. Andrzeja Mielęckiego, który udzielał pomocy rannym Niemcom, którzy zostali postrzeleni przez francuskich żołnierzy broniących grabionych polskich sklepów. Rannego lekarza Niemcy wyciągnęli z ambulansu wiozącego go do szpitala. Skatowane ciało wrzucili do Rawy. W odpowiedzi Polacy spalili niemiecką kolonię w Hołdunowie. W wielu kopalniach wybuchły strajki.

W obliczu tych wydarzeń w nocy z 19 na 20 sierpnia 1920 r. Wojciech Korfanty wydał rozkaz rozpoczęcia walki zbrojnej w części powiatów Górnego Śląska. Jednocześnie Komisariat Plebiscytowy ogłosił strajk generalny. Żołnierze POW rozpoczęli działania od zrywania łączności pomiędzy miastami kontrolowanymi przez Niemców. W kolejnych godzinach głównym celem stały się posterunki niemieckiej policji. Jej likwidacja i zastąpienie jej strażą obywatelską, a następnie nowo utworzoną policją plebiscytową stało się głównym założeniem walki powstańców.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter