17 stycznia
piątek
Antoniego, Rościsława, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Buttiglione: Kościół nie może pozostać więźniem Zachodu

Ocena: 0
615

Rola chrześcijaństwa nie wyczerpuje się na obronie zachodnich wartości: to jedno z kluczowych zdań odpowiedzi Rocca Buttiglionego na niedawny artykuł byłego przewodniczącego włoskiego Senatu Marcella Pery, który zarzucił papieżowi Franciszkowi, że nie jest obrońcą Zachodu, nie rozumie problemów zachodnich demokracji, a w sprawie imigracji zajmuje stanowisko, którego ludzie Zachodu nie mogą podzielać.

„Pera widzi w chrześcijaństwie przedmurze Europy i cywilizacji zachodniej. Ma rację i tego przedmurza chciałbym bronić razem z nim. Europejska synteza chrześcijaństwa zawiera trwałe wartości i bez nich Europa by się rozpadła. Chrześcijaństwo nie wyczerpuje się jednak na obronie zachodniej cywilizacji. Chrześcijaństwo może wkroczyć w inne horyzonty kulturowe i prowadzić do innych syntez. Ta zachodnia nie wyczerpuje potencjału chrześcijaństwa. Dlatego nie jest słuszne, by Kościół utożsamiał się z Zachodem” – pisze włoski filozof, który dla Jana Pawła II nauczył się mówić i czytać po polsku i w pewnym okresie jego pontyfikatu był jego doradcą, a może i przyjacielem.

„Zachód jest tylko jednym z jego [Kościoła] dzieci. Jak nie przestać odgrywać zasadniczej roli na Zachodzie bez utożsamiania się z nim? Trzeba, aby każdy w sposób bardziej zdecydowany wziął na siebie swoją odpowiedzialność. W przypadku imigracji oczywiste jest, że papież widzi ją przede wszystkim z punktu widzenia krajów biednych. Przywódcy polityczni i kulturalni Zachodu muszą zachęcić swoje narody do wielkoduszności, ale muszą szczerze powiedzieć, także papieżowi, jakie są granice wielkoduszności ich narodów, granice, których nie można przekroczyć bez wywoływania reakcji rasizmu i ksenofobii” – stwierdza prof. Buttiglione.

„Kościół nie może pozostać więźniem Zachodu. Wychodząc poza granice Zachodu może on zapewne pośredniczyć w konflikcie cywilizacji, który już się zaczął i zagraża coraz bardziej przyszłości, prowadząc w końcu do zagłady ludzkości. Kościół wezwany jest, aby był rzeczywiście katolicki to znaczy powszechny. Latynoamerykański papież jest etapem tej drogi” – konkluduje włoski filozof.

Marcello Pera w czasie pontyfikatu Benedykta XVI dawał publicznie wyraz solidarności z niemieckim papieżem i podzielał jego stanowisko w sprawie Europy i Zachodu oraz obrony ich wartości.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 stycznia

Piątek, I Tydzień zwykły
Wspomnienie św. Antoniego, opata
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mk 1, 29-39
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do św. Agnieszki - 12-20 stycznia
Nowenna do św. Wincentego Pallottiego - 13-21 stycznia

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter