Za niezgodne z Konstytucją uważa zmuszanie lekarzy do takich praktyk prof. Andrzej Zoll. Podobnie twierdzą specjalistyczne gremia Konferencji Episkopatu Polski.
Stanowisko Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych w sprawie klauzuli sumienia zostało zaprezentowane 20 lutego. Jest ono odpowiedzią na wcześniejsze stanowisko Komitetu Bioetycznego Polskiej Akademii Nauk, które mówi m.in., że klauzula sumienia „nie może być używana jako instrument narzucania innym, a w szczególności pacjentowi, żywionych przez przedstawiciela zawodu medycznego przekonań moralnych”. Przedstawiciele PAN postulują ograniczenie stosowania klauzuli sumienia.
Prof. Zoll podkreśla, że wolność sumienia jest prawem podstawowym, wynikającym bezpośrednio z godności człowieka – zarówno w świetle przepisów prawa międzynarodowego, Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, jak i Konstytucji RP. Wobec tego nie musi być podstawy prawnej, żeby lekarz mógł powołać się na klauzulę sumienia. – Klauzule sumienia, które występują w naszym porządku prawnym, są, moim zdaniem, ograniczeniem tego prawa, a nie podstawą – twierdzi prof. Zoll.
Inni eksperci wskazują, że nie można mówić o czymś takim, jak „prawo do aborcji”. Jako fundamentalne istnieje bowiem prawo do życia, zaś dopuszczenie w pewnych sytuacjach aborcji jest jedynie uchyleniem tego powszechnie obowiązującego prawa. Dlatego nie można twierdzić, że lekarz odmawiający aborcji pozbawia kogokolwiek przysługujących mu praw. Szczegółowe omówienie dyskusji zamieścimy w najbliższym numerze.
ks. Henryk Zieliński, KAI |