20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Czego oczekujemy od kapłanów?

Ocena: 3.06155
2678

 

MAŁGORZATA ZIĘTKIEWICZ - ZAANGAŻOWANIE I PROFESJONALIZM 

Oczekuję od kapłanów wiele – prawdy i miłości. Prawda oznacza nie tylko wierne trzymanie się Ewangelii, oznacza także pragnienie opowiadania o niej wiernym i nie tylko im, ale każdemu, kto zechce słuchać. Prawda oznacza głoszenie Słowa – niczego więcej nie trzeba; oznacza wiedzę i chęć dzielenia się nią ze słuchającymi. Co z tego, że słyszymy w kościele w pierwszym czytaniu na Mszy świętej np. o Ezechielu, skoro prawie nikt ze słuchających nie wie, kim on był; nie wie ani po co jest to czytanie, ani co z niego wynika. Ale czy większość kapłanów sprawujących Mszę to w ogóle obchodzi? Kapłan „odwalający robotę” – niezaangażowany – niczego prawdziwego wiernym nie opowie o Bogu. Prawda oznacza pokorę, a więc także uznanie swojej małości, a czasem braku wiedzy. Co sądzić o kapłanie, dla którego jezioro Genezaret i Galilejskie to dwa różne jeziora? W Kościele oczekuję profesjonalizmu. Podwójnego, bo zawiera się w nim także misja mówienia o Bogu i życia Bogiem. To drugie wiąże się z miłością okazywaną nam – wiernym i niewiernym. Kapłan musi umieć słuchać i musi mieć siłę, by kochać „swoje owce”. My świeccy bezbłędnie odróżniamy bożych księży od tych tylko z koloratką. W niedzielę 11 lipca słuchaliśmy o rozesłaniu dwunastu według Ewangelii św. Marka (6, 7-13). Czy gdyby dziś zstąpił Jezus, znalazłby wśród kapłanów w Polsce owych dwunastu? Wierzę, że tak. Jeszcze tak. 

 

dr KAZIMIERZ SZAŁATA - PRZEZROCZYŚCI DUSZPASTERZE 

Przede wszystkim kapłani powinni być święci, być znakiem Bożej miłości i obecności w świecie. Lubimy, gdy duszpasterze mają osobowość, gdy fascynują, przyciągają młodych swoją wiedzą, zainteresowaniami; i to jest ważne. Ale jeszcze ważniejsze jest, by kapłan był „przezroczysty”, abyśmy mogli zobaczyć poprzez niego Chrystusa, by nie zatrzymywał uwagi na samym sobie. 

Jest powiedzenie, że nie trzeba naśladować tego, co ksiądz robi, ale to, czego naucza. Może jest w tym trochę mądrości, ale potrzebujemy też przykładów. Kapłan powinien mieć autorytet, który nie przychodzi razem z funkcją i święceniami, ale wynika z jego postawy. Rzeczywiście, wymagamy dużo od kapłanów; w gruncie rzeczy chodzi o to, żeby byli dobrymi pasterzami, by każda owieczka czuła się przygarnięta do wspólnoty Kościoła. Dlatego ksiądz powinien być „uniwersalny”, dla wszystkich – co nie jest łatwe, bo przecież każdy ma inne talenty i zdolności. 

W swoim życiu spotkałem wielu wspaniałych księży, którzy odegrali w nim ważną rolę, już od mojego dzieciństwa. Wcale nie byli szczególnie uzdolnieni, nie byli wielkimi naukowcami, ale potrafili do mnie i do innych dotrzeć, byli bezinteresownie „przezroczyści”, pokazywali wspaniałość Chrystusa i Kościoła, nie zasłaniając Go sobą. 

 

PATRYK CZECH NAJATRAKCYJNIEJSZY JEST BÓG 

Po pierwsze, oczekuję świętości życia kapłańskiego, aby słowa głoszone z ambon czy w trakcie katechez były spójne z wyznawaną wiarą i życiem. Autentyczna postawa i spójność są najlepszym świadectwem wiary i do niej pociągają. Po drugie – czasu; aby kapłani, przy wszystkich zadaniach związanych z organizacją parafii, lekcjami w szkołach itd., mieli czas na rozmowy, na wspólną modlitwę. Kapłaństwo to też pewna dyspozycyjność i styl życia, który powinien być – w mojej ocenie – otwarty na świeckich, żeby nie przychodziło się do księdza jak do reprezentanta kościelnego urzędu. 

Inna bardzo ważna sprawa – umiejętność współpracy. Formując się w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży, uczestniczymy w życiu Kościoła i w ramach współpracy z duchownymi tworzymy różne inicjatywy i dzieła. Młodzi wchodzą niejako w rolę współgospodarzy Kościoła – w sensie ewangelizacji, apostołowania – i potrzebują ze strony duszpasterzy wsparcia dobrym słowem, modlitwą, towarzyszenia. Oczekujemy także, aby kapłani traktowali nas w sposób poważny, aby potrafili wysłuchać, niekoniecznie przyjąć każdy pomysł, ale by każdy miał poczucie bycia wysłuchanym. Obecnie bardzo ważne jest edukowanie. Nie wystarczy stwierdzenie, że np. aborcja, eutanazja i in vitro są złe, ale potrzebne jest wyjaśnienie, dlaczego, odejście od narracji „to jest złe, a tamto dobre”, gdyż młodzi zadają poważne pytania i oczekują konkretnego wytłumaczenia. 

Na koniec: jedynie kapłani mogą zaoferować sakramenty: spowiedź, wspólną Eucharystię. To jest bardzo ważne, bo Bóg to coś najatrakcyjniejszego, co Kościół może dać.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter