25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Do Dzieła!

Ocena: 0
4525

Wszystko zmieniło się po diecezjalnym spotkaniu, które odbyło się dwa miesiące przed obozem. Jego historia przypomina wiele innych. Mało kto z nowych stypendystów chciał jechać na pierwszy obóz, na prawie dwa tygodnie do obcego miasta, z setkami nieznanych osób. – Poznałem nowych ludzi, którzy myśleli jak ja, a przede wszystkim nie byli nudnymi molami książkowymi. Byli bardzo otwarci i już od pierwszego dnia czułem się przez nich lubiany – wspomina Adrian. Pełen otuchy i nadziei, pojechał na swój pierwszy obóz w Szczecinie. Szybko przekonał się, że jest tu podobnie jak na diecezjalnych spotkaniach, tylko o wiele lepiej! Więcej ludzi, więcej atrakcji i więcej radości.

Kilkanaście dni minęło bardzo szybko, obóz się skończył i trzeba było wrócić do domu, ale coś w Adrianie się zmieniło. Poczuł radość, jaką daje wspólnota. Z utęsknieniem czekał na następny obóz. Pod koniec września współorganizował spotkanie stypendystów z całej Polski w stolicy. Na Warszawie się nie skończyło. Wraz z kolegą z Fundacji zmotywowali swoją małą wspólnotę do obchodzenia Dnia Papieskiego w Świdnicy – ich mieście diecezjalnym. Rozmawiali z biurem Fundacji o swoim pomyśle, dostali naklejki, obrazki, puszki i zaczęli zbiórkę. W kościołach opowiadali o Fundacji, a po pracowitym dniu spotkali się całą grupą z biskupem.

„Nigdy nie można było nikogo namówić na przyjazd do Świdnicy, a teraz przyjechali sami, i to tak licznie” – Adrian wspomina słowa ks. Marka Korgula, diecezjalnego koordynatora Fundacji. Na tym oczywiście się nie skończyło, były kolejne spotkania, w tym wigilijne i wielkanocne. – Wciąż pamiętam obawy związane z pierwszym obozem. Gdyby mi ktoś wtedy powiedział, że będę miał znajomych w całej Polsce, że będę ich odwiedzał, a za dwa lata sam zorganizuję kilka spotkań we własnej diecezji, nie uwierzyłbym – śmieje się Adrian.

 

Proszę księdza

Szymon Klimczak trafił do Fundacji w klasie maturalnej. Powołanie obudziło się pod wpływem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, jednak i fundacyjna formacja nie była bez znaczenia.

– Bez Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia byłbym gorszym księdzem – mówi wprost ks. Szymon. – Myślę o ludziach, których poznałem, o dobru, którego doświadczyłem ze strony Kościoła, wszak Fundacja jest fundacją episkopatu. To, że mogłem być częścią tego wielkiego dzieła, zmieniło moje wyobrażenie o Kościele w Polsce i wzmogło to, co Jan Paweł II nazywał „wyobraźnią miłosierdzia”, tak bardzo potrzebną współczesnym chrześcijanom, a co dopiero kapłanom.

Związany z Fundacją dopiero jako diakon, ks. Tomasz Rokosz mówi: – Patrząc na to dzieło, można zauważyć, że w młodych ludziach tkwi ogromna siła, która pomaga im w codziennym życiu iść naprzód i nie zatrzymywać się na tym, co nie wyszło. Szczerze mówiąc, zdarza się, że tęsknię za obozowymi chwilami i osobami, z którymi zawsze można życzliwie porozmawiać, pośmiać się, którzy są otwarci na to, co się do nich mówi. Cieszę się, że na obozach każdego dnia jest Msza Święta i wspólna modlitwa, a młodzi chętnie się w nią włączają.

Wszystkie opisane w artykule osoby zgodnie powtarzają, że bycie stypendystą Fundacji to jedna z najlepszych rzeczy, jakiej w życiu doświadczyli. Dzięki wsparciu finansowemu mogli skończyć wymarzoną szkołę i studia, znaleźć dobrą pracę. Dzięki formacji i wolontariatowi stali się innymi, lepszymi ludźmi. Dzięki obozom stali się odważniejsi, nawiązali wiele przyjaźni. Wszyscy, stypendyści i Zarząd Fundacji, jesteśmy wdzięczni za dotychczasowe wsparcie – bez niego Fundacja nie mogłaby istnieć, a żadna z powyższych historii nigdy by się nie wydarzyła.

 

Fundacja Konferencji Episkopatu Polski Dzieło Nowego Tysiąclecia
Skwer kard. Stefana Wyszyńskiego 6;
01-015 Warszawa

Nr 75 1240 2034 1111 0000 0306 8582
Bank PEKAO SA, XIII O/Warszawa
Dopisek: „Wpłata na stypendia”

Hubert Szczypek
fot. Łukasz Kalawski, Michał Ziółkowski
Idziemy nr 40 (574), 2 października 2016 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter