24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Dolina zdrowia i miłosierdzia

Ocena: 5
4345

W nowo powstałym kościele ks. Witczak odprawił Mszę Świętą w pierwszą niedzielę Adwentu 2008 r., a konsekracja świątyni miała miejsce 19 kwietnia 2009 r., w Niedzielę Miłosierdzia – dokonał jej bp Wiesław Mering.

Wnętrze świątyni sanatoryjnej zdobią mozaiki – przedstawienia Jezusa Miłosiernego, Matki Bożej Miłosierdzia – Ostrobramskiej oraz św. Faustyny z relikwiami. Ksiądz rektor planuje umieścić również w świątyni wizerunki św. Jana Pawła II i bł. Michała Sopoćki (w kościele znajdują się jego relikwie), którzy rozwijali apostolat Bożego Miłosierdzia. Ostatnią dużą inwestycją był zakup organów, które powstały w kościele na dziesięciolecie konsekracji.

 

Blisko kuracjuszy

Duszpasterstwem, także sanatoryjnym, rządzi ważna zasada: trzeba mieć czas dla wiernych. – Staram się, żeby kościół był otwarty od wczesnych godzin porannych do samego wieczora i, co ciekawe, w każdej godzinie można wewnątrz świątyni spotkać wiernych na modlitwie. Codziennie jest też okazja do spowiedzi. Spora grupy kuracjuszy potrzebuje spotkania, rozmowy, czasu na przedstawienie problemów. Prawie codziennie odbywam różne rozmowy, nieraz bardzo poważne. Spotykam też nawróconych, którzy nie przyjmowali przez nawet 40 lat sakramentów świętych. To działanie łaski Bożej, czasem Bóg działa poprzez dobrego współtowarzysza-kuracjusza. Należy słuchać Pana Boga i otwierać się na potrzeby ludzi – mówi ks. Witczak.

W duszpasterstwie ksiądz rektor skupia się na szerzeniu kultu Bożego Miłosierdzia. – To również życzenie zmarłego fundatora, ks. Lewandowskiego. Był on czcicielem Bożego Miłosierdzia, świadkiem beatyfikacji i kanonizacji s. Faustyny Kowalskiej, która pochodzi przecież z naszej diecezji.

Najwięcej kuracjuszy przyjeżdża ze wschodniej i południowej Polski – z białostocczyzny, diecezji warszawsko-praskiej czy Śląska. W Wieńcu-Zdroju mają okazję do codziennej Eucharystii.

– Warto podkreślić, że najważniejsze dla Kościoła święta, jak Wielkanoc czy Boże Narodzenie, obchodzimy razem, korzystając z posługi księdza prałata – mówi Krzysztof Grządziel, właściciel uzdrowiska Wieniec-Zdrój. – Zwykle najpierw mamy spotkanie z załogą, ale również z licznie przybyłymi kuracjuszami, gośćmi uzdrowiska i ich rodzinami.

 

Przełom

Wieniec-Zdrój ogromnie zmienił się przez ostatnie lata, kiedy w 2010 r. właścicielem został Krzysztof Grządziel, włocławski przedsiębiorca. – Zdecydowałem się inwestować w swoim mieście, zachować miejsca pracy. Postanowiłem wybudować nowy budynek i przeobrazić sanatorium – opowiada.

Najnowszy budynek Jutrzenka Medical SPA, sąsiadujący bezpośrednio z kościołem, mieści m.in. aquapark, SPA, restauracje, puby i kręgielnię. – Główny budynek połączony jest z innymi obiektami podziemnymi tunelami, dzięki temu kuracjusze mogą nawet podczas mrozów przejść na basen w szlafroku, nie wychodząc na zewnątrz – cieszy się Krzysztof Grządziel. Na terenie uzdrowiska znajduje się też pijalnia wód mineralnych. – Wydobywamy wodę mineralną średniozmineralizowaną o nazwie „Selenka”, która nie obciąża nerek i zawiera wiele cennych minerałów – podkreśla.

I nie spoczywa na laurach. Planuje kolejne działania, by Wieniec-Zdrój przyciągał nowych gości. – Zmieniamy ogród, szykujemy pergolę i inne atrakcje – zdradza.

Kompleks uzdrowiskowy zanurzony jest w borze sosnowym – zabytkowym parku sanatoryjnym powstałym w latach 1923-1927, dlatego występuje tu wyjątkowy mikroklimat. Wśród 2 tys. hektarów lasu kuracjusze mogą przemierzać liczne ścieżki wyznaczone przez Nadleśnictwo Włocławek. Chętni mają do dyspozycji rowery i kijki do nordic walkingu oraz leśne urządzenia do ćwiczeń sportowych. Atrakcją uzdrowiska jest również okoliczny pomnik przyrody – czterechsetletni dąb, zwany dębem Siostry Amelii. Krąży legenda, że od siekier drwali uratowała go prośbami zakonnica Amelia Nosowska z Domu Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo w Wieńcu-Zdroju, zawieszając na nim później różaniec z medalionem Matki Bożej.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter