18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Dożynki Prezydenckie - w środku wielkiego miasta

Ocena: 0
892

Tegoroczne Dożynki Prezydenckie ze względu na sytuację epidemiologiczną związaną z pandemią odbyły się nie tradycyjnie w Spale, ale w stolicy, w znacznie ograniczonej formule.

Fot. PAP/Mateusz Marek

Dożynki rozpoczęła Msza św. w kościele seminaryjnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Świętego Józefa Oblubieńca przy warszawskim Krakowskim Przedmieściu.

Liturgii przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, a prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie towarzyszyła małżonka Agata Kornhauser-Duda.

Dziękujemy w tej Mszy Świętej rolnikom za ich ofiarną pracę, pełne miłości pochylanie się nad ziemią, żeby wydała owoce, żeby wydała plony. Dziękujemy także tym wszystkim, którzy rolnikom i polskiej wsi stwarzają warunki i możliwości godnego uprawiania ziemi i wyżywienia wszystkich

- mówił w homilii metropolita warszawski. Podkreślił, że to podziękowania dla wszystkich osób, które wspierają polskie rolnictwo na różnych szczeblach życia społecznego.

Dziękujemy także przedstawicielom władz wszelakich, od pana prezydenta poczynając, przez władze rządowe i samorządowe za to, że także dzięki ich współpracy ten rok w rolnictwie przejdzie, jako ten przyzwoity i dobry

- powiedział kard. Nycz. Jak dodał, tegoroczne dożynki są symboliczne - odbywają się w środku wielkiego miasta. Zwrócił uwagę, że za pracę rolników w tym roku jeszcze bardziej powinni podziękować mieszkańcy miast.

Przecież oni są przede wszystkim tymi, którzy otrzymują dobrodziejstwo pracy rolnika. Myślę, że na co dzień idąc do sklepu, sięgając na półkę nie zawsze zdajemy sobie sprawy z tego, ile pracy, wysiłku, niepokoju ma w sobie rolnik, żeby wyprodukować żywność, z której my skorzystamy

- podkreślił.

Kard. Nycz wskazał też, że polska wieś staje się coraz bardziej przyjazna.

Ludzie na polskiej wsi od dłuższego już czasu dużo mniej się napracują fizycznie przy pracy na roli

- powiedział. Zauważył jednocześnie, że są też zjawiska niepokojące - "ludzie z polskiej wsi muszą wychodzić i szukać pracy gdzie indziej".

Cieszę się bardzo, że modli się z nami pan prezydent i modli się pan minister rolnictwa i wszyscy przedstawiciele odpowiedzialni za rolnictwo. Jest wtedy uzasadniona nadzieja, że wszyscy ci ludzi fachowi, odpowiedzialni, mądrzy potrafią upilnować te wszystkie procesy, które dokonują się w obrębie polskiej wsi, po to, żeby uchronić przed pokusami działań doraźnych, nieprzemyślanych pomysłów, u podstaw których nie stoi rzetelna troska o rolników

- podkreślił kard. Nycz.

Fot. PAP/Mateusz MarekPo Mszy św. na placu przed świątynią para prezydencka spotkała się z ubranymi w barwne stroje ludowe grupami, które przygotowały i wystawiły dożynkowe wieńce symbolizujące zebrane w tym roku plony. Następnie wszyscy przeszli korowodem dożynkowym na miejsce ceremoniału dożynkowego na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego. Tam prezydent Duda odebrał tradycyjny bochen chleba na rozpoczecie Dożynek i przemówił do rolników.

 

W tym roku całe polskie społeczeństwo przekonało się niezwykle dobitnie, jak ważna jest praca rolników (...). Nawet ci, którzy na co dzień się nad tym nie zastanawiali, skąd w ogóle biorą się te artykuły w sklepach, w tym roku po raz pierwszy od dziesiątków lat usłyszeli, że są obawy, że może zabraknąć jedzenia, że są obawy, że półki w sklepach będą puste

- nawiązał prezydent RP do obaw z wiosny br. związanych z pandemią koronawirusa.

Młodzi nigdy nie widzieli takiej sytuacji. Starsi pamiętają z lat, kiedy była szarość poprzedniego ustroju, kiedy nie zarządzano dobrze w Polsce, kiedy Polska nie była państwem w pełni wolnym

- dodał, przypominając, że w okresie PRL trud rolników był bardzo często marnowany.

Był nawet taki moment paniki przez kilka dni. Bano się, że tego jedzenia zabraknie. Otóż nie, okazało się, że codziennie te półki zapełniały się w sklepach, że towar jest, że rolnik dostarczył go na czas i że dla nikogo nie brakuje chleba, że dla nikogo nie brakuje innych podstawowych artykułów żywnościowych i że można powiedzieć, jest ten chleb dzielony sprawiedliwie, tak by dla nikogo nie zabrakło

- zaznaczył Andrzej Duda. Dlatego - jak podkreślił - "czas, który wciąż przeżywamy, każe szczególnie w tym roku polskim rolnikom podziękować za to, że zagwarantowali w Polsce bezpieczeństwo żywnościowe".

Bóg zapłać za trud, Bóg zapłać za chleb, Bóg zapłać za tegoroczne plony, za trud rolnika

- mówił.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter