18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Jak żyć za 8 zł miesięcznie? Szlachetna Paczka o polskiej biedzie

Ocena: 0
1685
Jak co roku wolontariusze Szlachetnej Paczka pytają wytypowane do programu rodziny o przyczyny trudnej sytuacji materialnej oraz ich potrzeby. Na tej podstawie Stowarzyszenie Wiosna przygotowało raport o biedzie w Polsce.
20141205 16:06
pra / Kraków (KAI), mz
 
Wolontariusze „Szlachetnej Paczki” w ubiegłym roku (w tej edycji wolontariusze wciąż odwiedzają rodziny w potrzebie, stąd brak jeszcze pełnych danych) dotarli m.in. do 2717 rodzin żyjących w skrajnym ubóstwie, 33 proc. z nich to rodziny dotknięte chorobą lub niepełnosprawnością. Dwie trzecie rodzin, które otrzymały paczki w 2013 r. miało na życie mniej niż 300 zł na osobę, 689 osób żyło za mniej niż 50 zł miesięcznie, a 268 osób po opłaceniu rachunków za mieszkanie i leki nie miało środków do życia lub było na minusie.

Najwięcej osób o szczególnie trudnej sytuacji mieszka w województwach podkarpackim, lubelskim i kujawsko-pomorskim. Tam dochód rodzin włączonych do projektu wynosił średnio 230 zł na osobę na miesiąc. Autorki raportu dla porównania podają, że średnia deklarowana w badaniach kwota wydawana miesięcznie na papierosy przez palacza to 300 zł, zaś przeciętna rodzina w Polsce na organizację świąt Bożego Narodzenia wydaje 1200 zł.

W raporcie opisano kilka przykładowych historii osób i rodzin, którym pomaga „Szlachetna Paczka”. Pani Agnieszka – mam dwójki dzieci w wieku szkolnym – zrezygnowała z pracy, by zająć się mężem, który po wypadku w pracy wymaga całodobowej opieki. W ubiegłym roku, już po wypadku pana Wojciecha, w kamienicy, w której mieszkają, wybuchł pożar. Zniszczenia w ich mieszkaniu były bardzo duże – wciąż potrzebna jest wymiana podłóg, drzwi, instalacji elektrycznej, remontu wymaga również łazienka. Rehabilitacja pana Wojciecha nie odbywa się systematycznie, brakuje środków na leki i materiały opatrunkowe. Przychody rodziny wynoszą 1323 zł. Po odjęciu podstawowych opłat za mieszkanie (720 zł) i leki (570 zł) na życie w ciągu miesiąca pozostaje im 8 zł na osobę. Wśród deklarowanych wolontariuszom potrzeb wskazali na środki czystości, żywność i lodówkę. Zapytani o marzenia, milczą.

Odnajdywanie najbardziej potrzebujących to jeden z najważniejszych systemów „Szlachetnej Paczki”. Najpierw wolontariusze pozyskują adresy rodzin w potrzebie współpracując m.in. z pedagogami szkolnymi, ośrodkami pomocy społecznej, ośrodkami zdrowia, pielęgniarkami szkolnymi i hospicjami. Pod uwagę brane są tylko te rodziny, w których miesięczny dochód na osobę (po odliczeniu wydatków na mieszkanie – czynsz, prąd, woda, gaz, ogrzewanie oraz koszty leczenia i rehabilitacji osób niepełnosprawnych) nie przekracza 450 zł. Każdą sytuację weryfikują wolontariusze – odwiedzają rodzinę w jej domu, rozmawiają, sprawdzają, co rodzina do tej pory robiła, by samodzielnie poprawić swoją sytuację.

Oprócz niskiego dochodu warunkiem włączenia do projektu jest istnienie bariery, z powodu której rodzina dziś nie radzi sobie finansowo. Te bariery to m.in. choroba lub niepełnosprawność, starość i samotność, ale także samotne rodzicielstwo czy nieszczęśliwy wypadek, który drastyczne zmienił sytuację finansową, np. pożar czy śmierć lub wypadek głównego żywiciela rodziny.

Wolontariusze pytają szczegółowo o wszystkie wydatki, sprawdzają czy rodzina otrzymuje zasiłki, które jej przysługują, czy czegoś nie zaniedbuje. Równie ważna jest jednak postawa – wolontariusz musi się dowiedzieć czy ludzie, których odwiedza, podejmują próbę zmiany swojej sytuacji. Utrzymywanie się z pomocy – przyzwyczajenie, że ona się należy – dyskwalifikuje. W 2013 r. wolontariusze Paczki odwiedzili 23235 rodzin. 6270 z nich odmówiono pomocy.

– Szukamy biedy walczącej, ludzi, którzy wierzą, że mogą stanąć na nogi – mówi Agata, wolontariuszka Paczki. – W zeszłym roku trafiłam do samotnej starszej pani, która miała 800 zł emerytury i powikłania po złamaniu biodra. Paczka, którą dostała, była impulsem do zmiany, ale zmiany nastawienia do życia. Chciałam, żeby doceniła gest, ucieszyła się, że ludzie ją obdarowali i trochę przestała marudzić. Choć oczywiście wiem, że to nie odjęło jej bólu i jej sytuacja nie zmieni się znacznie – dodaje.

Połowa rodzin włączanych do projektu spełnia kilka kryteriów wsparcia jednocześnie, tzn. w ich życiu jest więcej niż jedna bariera kwalifikująca rodzinę do pomocy. Na Szlachetne Paczki czekają i samotni rodzice niepełnosprawnych dzieci, i dziadkowie wychowujący głęboko upośledzone wnuki, i osoby schorowane, które ucierpiały w skutek pożaru.

Jak informują pracownicy Stowarzyszenia Wiosna, które organizuje Szlachetną Paczkę, w tej edycji programu na pomoc czeka jeszcze 2850 potrzebujących rodzin.

Pełny raport można znaleźć na stronie www.szlachetnapaczka.pl.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter