16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kult statystyk

Ocena: 4.7619
1842

Działania Ducha Świętego nie są ograniczone przez Big Data, algorytmy czy inne badania statystyczne.

fot.pixabay.com

Dzisiejsza komunikacja jest pełna liczb. Statystyki są przedstawiane tak, jakby były ostatnim słowem, które uwzględnia złożoność gospodarczą, polityczną i społeczną. Ale statystyki istnieją tylko dlatego, że ktoś je stworzył. Dlatego też zanim pozwolimy liczbom się przytłoczyć, musimy się przyjrzeć, w jaki sposób powstały. Pomiędzy łatwowiernością a systematycznym sceptycyzmem istnieje alternatywa rozsądnego obchodzenia się ze statystyką.

Należy też być świadomym tego, co ankiety pomijają. To, co technicznie nazywane jest „marginesem błędu” w badaniach opinii publicznej, zależy od wielkości próby: im większa próba, tym mniejszy margines błędu. Ale wpływ na to ma również sposób doboru próby, jeśli nie był on czysto losowy. Można przebadać wiele osób i pominąć wystarczająco dużo, aby dojść do błędnych wniosków. Jeśli zamiast wydawać pieniądze na badanie opinii publicznej na przykład użyjemy algorytmu do analizy wiadomości na Twitterze, będziemy wiedzieć tylko to, co myślą użytkownicy Twittera, co oczywiście nie reprezentuje całej populacji.

Jednym ze sposobów na uniknięcie ograniczenia ankiet jest wykorzystanie algorytmów do odkrywania wzorców w dużych bazach danych. Entuzjaści Big Data uważają, że zamiast zastanawiać się, co jest przyczyną danego zjawiska, należy przeanalizować, z czym jest ono skorelowane. Według nich liczby mówią same za siebie. Big Data są zasilane nie tylko przez dane administracyjne, ale także przez dane, które pozostawiamy za sobą, nie zdając sobie z tego sprawy – kiedy używamy naszych telefonów komórkowych, szukamy w Google, wrzucamy zdjęcia na Facebooka, płacimy online…

Wiedza, którą można wydobyć z Big Data, była początkowo postrzegana jako cenna siła transformacyjna, ale od tego czasu stała się czymś złowrogim, zagrażającym naszej wolności i prywatności. „Nie popadając ani w entuzjazm, ani w histerię, lekarstwem jest przejrzystość, tak aby można było ocenić jakość i kompletność Big Data. Choć bardziej przystępna jest weryfikacja mikrodanych za pomocą narzędzi statystycznych niż makrodanych zamkniętych w jakiejś ‘chmurze’ w Dolinie Krzemowej” (Tim Harford).

Tak jak „wiatr wieje tam, gdzie chce” (J 3, 8) działania Ducha Świętego nie są ograniczone przez Big Data, algorytmy czy inne badania statystyczne. On ma dziś tę samą moc, by odnowić oblicze naszych czasów i sprawić, że współcześni „Partowie i Medowie, i Elamici” uwierzą w przesłanie o „wielkich dziełach Bożych” (por. Dz 2, 9).

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest duchownym Prałatury Opus Dei w Warszawie

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter