25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Lekarze nie chcą zabijać

Ocena: 0
4757
Czy lekarz, który odmawia wykonania aborcji, będzie musiał znaleźć do tej procedury „zastępcę”? Wszystko zależy od tego, czy ustawodawca przychyli się do postulatów przedstawicieli PAN, którzy chcą ograniczenia klauzuli sumienia. Klauzula sumienia pozwala lekarzowi odmówić wykonania aborcji, przepisania środków wczesnoporonnych czy antykoncepcyjnych, jeśli jest to sprzeczne z jego sumieniem. Także pielęgniarka i położna mogą z tego powodu odmówić asystowania przy aborcji. Klauzula sumienia wpisana jest w art. 39 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz w art. 12 ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej.

Komitet Bioetyczny Polskiej Akademii Nauk orzekł tymczasem, że lekarze zbyt często korzystają z klauzuli sumienia. Odmawiając więc orzeczenia o wskazaniach do aborcji i jej wykonania, wypisania środków antykoncepcyjnych czy wczesnoporonnych, łamią – zdaniem przedstawicieli PAN – prawa pacjentów. W szczególności łamane ma być prawo do wolności od tortur (sic!), od nieludzkiego i poniżającego traktowania oraz prawo do ochrony życia prywatnego.

Skoro tak, to jakiemu prawu podlega abortowane dziecko? W ostatnim czasie we wrocławskim szpitalu doszło do wstrząsającej sytuacji: dziecko przeżyło swoją aborcję. Podczas gdy jedna ekipa wykonała aborcję, druga w tym samym szpitalu musiała ratować dziecko, bo jego waga (prawie 700 gramów) nie pozwalała na zabicie po urodzeniu.

– Jak mam się czuć, wracając do domu ze świadomością, że uśmierciłem na przykład czworo dzieci? My, lekarze, nie chcemy zabijać. Kto nam wyczyści sumienia? – pyta dr Piotr Klimas, ginekolog-położnik ze Szpitala św. Rodziny w Warszawie.

Jakim prawem Polska Akademia Nauk i jakikolwiek jej komitet wkracza na ten teren? Zespół Bioetyczny Konferencji Episkopatu Polski kierowany przez abp. Henryka Hosera SAC prześledził dokument PAN. Jak wykazał w swojej analizie przedstawionej na głośnej konferencji 20 lutego, reprezentanci PAN zalecają działania niezgodne z obowiązującym w Polsce prawem.

Naukowcy z PAN, chcąc przeforsować ograniczenie klauzuli sumienia, próbują najpierw dowieść, że sumienie to pojęcie nieistniejące w prawie.

– W stanowisku Komitetu PAN nie ma nawet próby definicji sumienia. Etyka sprowadza się tam do stwierdzenia, że skoro istnieje dziś tak piękna różnorodność poglądów, to niech każdy wyciąga podstawy swojego etycznego myślenia, skąd chce. W takiej sytuacji fundamentem jest prawo stanowione, a kwestia wolności sumienia staje się drugorzędna i może być relatywizowana – krytykuje ks. prof. Ireneusz Mroczkowski, teolog moralista, kierownik Katedry Antropologii i Bioetyki UKSW.


Rozmiękczanie sumienia

Komitet PAN stwierdza w dokumencie wprost: „Obecnie nie istnieje jeden powszechnie ważny głos sumienia, systemu przekonań moralnych czy religijnych”. Czyli: każdy ma prawo żyć według własnej wizji tego, co jest dobre i słuszne, o ile nie narusza bezpieczeństwa publicznego, porządku, zdrowia lub moralności publicznej albo podstawowych praw i wolności innych osób. Wobec tego – wywodzi Komitet Bioetyczny PAN – klauzula sumienia powinna być ograniczona, bo może naruszać interesy innych osób. Za dokumentem zagłosowało 24 z 26 członków Komitetu.

Prof. Zbigniew Cieślak, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, zupełnie nie zgadza się z interpretacją PAN. Wylicza przeciwko niej szereg dokumentów prawnych. Pierwszym jest Konstytucja RP: art. 30 mówi o przyrodzonej godności człowieka – źródle jego wolności i praw. Choć godność nie jest tu zdefiniowana, to jest podstawą stanowienia całego ustawodawstwa w europejskiej kulturze prawnej. Z kolei art. 50. w ust. 1 zapewnia każdemu obywatelowi wolność sumienia i wyznawanej religii. Natomiast art. 31
w ust. 3 gwarantuje prawa człowieka w sytuacjach konfliktowych.

– Klauzula sumienia jest instrumentem realizacji wolności sumienia. Nie można godzić się na nakazy, które będą ograniczać istotę wolności – mówi prof. Cieślak. Wymienia też międzynarodowe akty prawne odnoszące się do sumienia. Obok art. 9 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka z 1950 roku, która gwarantuje wolność myśli, sumienia i wyznania, wskazuje na Kartę Praw Podstawowych z 2000 roku, która wprost przyznaje prawo do odmowy wykonywania czynności niezgodnych z sumieniem.

Na koronną rolę sumienia wskazuje abp Henryk Hoser SAC, przewodniczący Zespołu Bioetycznego KEP: – Sumienie jako cecha ludzka przypomina nam o wyższości prawa moralnego nad prawem stanowionym. Ono warunkuje wolność i godność człowieka. Dziwi mnie, że ciągle powracamy do redefinicji praw człowieka. To przecież dramat II wojny światowej doprowadził do konieczności skodyfikowania praw człowieka.

Abp Hoser zauważa, że przeciwnicy stosowania klauzuli sumienia powołują się na tzw. prawa zdrowia reprodukcyjnego w zakresie płodności i seksualności. W istocie chodzi tu o prawa do antykoncepcji i aborcji, sformułowane na konferencji ONZ w 1994 roku w Kairze. Powstały w środowisku ekspertów ONZ współpracujących z Międzynarodową Federacją Planowanego Rodzicielstwa (IPPF).
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter