Wystawę poświęconą śmierci w judaizmie i historii praskich Żydów otwarto w pawilonie Bejt Almin czyli Domu Wieczności na Cmentarzu Żydowskim na warszawskim Bródnie.
fot. PAP/Tomasz GzellTo pierwsza w Polsce wystawa poświęcona tematyce śmierci w religii żydowskiej.
Radość z otwarcia wystawy na największym żydowskim cmentarzu stolicy, a do niedawna zupełnie nieznanym, wyraził naczelny rabin Polski, Michael Schudrich. „Jeszcze kilka lat temu ten cmentarz wyglądał jak beznadzieja” - mówił rabin.
Cmentarz przypomina o niezaprzeczalnym wkładzie społeczności żydowskiej w rozwój Warszawy i całej Rzeczpospolitej - wskazał w liście odczytanym podczas uroczystości Wojciech Kolarski, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
Przed otwarciem wystawy rabin Oriel Zaretsky przewodniczył modlitwie za Żydów pochowanych na bródnowskiej nekropolii, modląc się m.in. słowami Psalmu 23.
Wystawę usytuowano w nowy wybudowanych pawilonach składa się z dwóch części. Pierwsza poświęcona jest historii cmentarza, druga porusza tematykę śmierci i pochówku w tradycji, religii i kulturze żydowskiej. Można zobaczyć m.in. fotografie miejsc i przedmiotów związanych z obrzędami dokonywanymi po śmierci. Prezentowane są też fotografie prezentujące dawne żydowskie pogrzeby czy nagłówki przedwojennych gazet poświęcone cmentarzowi na Bródnie.
Koncepcja ekspozycji i gromadzenie informacji trwało kilka lat. Wiele prezentowanych na wystawie materiałów nie było nigdy publikowanych.Autorami koncepcji wystawy są Natalia Romik, Sebastian Kucharuk i Piotr Jakowieńko.
Ekspozycję przygotowano ze środków Gminy Żydowskiej w Warszawie. Wsparcia finansowego udzieliła Fundacja Rodziny Nissenbaumów.
Cmentarz Żydowski na Bródnie jest miejscem szczególnym – pomnikiem historii polskich Żydów – z tysiącami nagrobków tworzącymi kamienny pejzaż unicestwionej społeczności” – zaznacza Anna Chipczyńska, przewodnicząca Zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie.
Bródnowska nekropolia jest największym pod względem liczby pochowanych osób żydowskim cmentarzem w Warszawie. Na blisko 14 hektarach spoczywa około 320 tys. osób. Pochówki odbywały się tutaj w latach 1743-1940.
Spoczywają tu m.in. żołnierze Starozakonnego Pułku Lekkokonnych Berka Joselewicza, Abraham Stern – pierwszy żydowski członek Towarzystwa Przyjaciół Nauk, trzech praskich cadyków a także Szmul Jakubowicz Zbytkower, jeden z najbardziej wpływowych Żydów I Rzeczpospolitej.
Do niedawna cmentarz był miejscem prawie nieznanym. W latach 80 zaopiekowała się nim Fundacja Rodziny
Nissenbaumów, w 2012 został przekazany Gminie Wyznaniowej Żydowskiej.
W tradycji żydowskiej każdy, kto jest świadkiem śmierci, powinien niezwłocznie rozerwać szaty swoje na piersi. Od tego momentu rozpoczyna się rytuał związany z przygotowaniem ciała zmarłego do pochówku oraz okres żałoby.
Zmarły powinien spocząć w grobie jak najszybciej, najlepiej w dniu śmierci przed zachodem słońca. Ceremonia pogrzebowa powinna być godna, lecz skromna. Groby orientowane sa w kierunku Jerozolimy.
Położenie w czasie odwiedzin kamyka na nagrobku krewnego jest symbolicznym wypełnieniem nakazu pochówku, który jest jednym z fundamentów w judaizmie.