28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Nie w naszym imieniu!

Ocena: 0
1500

Dziecko w łonie matki jest dzieckiem i dla każdego powinno to być normalnością.

fot.pixabay.com

Po niedawnej publikacji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z konstytucją aborcji ze względu na chorobę nienarodzonego dziecka na ulicach znów zawrzało. Choć protesty są o wiele mniej liczne niż jesienią, wydają się jeszcze bardziej wulgarne.

Używana przez zwolenników aborcji nazwa „Strajk kobiet” sugeruje, jakoby wszystkie kobiety były pokrzywdzone orzeczeniem TK i wszystkie przeciwko niemu protestowały. Nie jest to jednak prawda!

Jako wyraz przeciwstawienia się wrzucaniu wszystkich kobiet do jednego worka znana dziennikarka Dorota Łosiewicz, wraz ze środowiskiem tygodnika „Sieci”, zapoczątkowała akcję „Nie w naszym imieniu”, do której zaczęło dołączać wiele wierzących kobiet, w tym i ja.

Akcja polega na umieszczeniu w mediach społecznościowych swojego zdjęcia z sercem narysowanym na swojej dłoni i umieszczeniu hasztaga #NieWNaszymImieniu. Nasze posty nie zawierają niecenzuralnych słów, są pełne uśmiechu i potwierdzenia, że nie jesteśmy przeciw czemuś czy komuś, ale za życiem.

Po co w ogóle taka akcja? Myślę, że potrzebujemy jasno wyrazić, że to, co nazywa się „Strajkiem kobiet”, nie jest w naszym imieniu. To zachęca i dodaje odwagi, kiedy widzimy, że nie jesteśmy jedynymi, które się z tzw. strajkiem nie identyfikują. Proaborcjonistki wyszły na ulicę i choć nie jest ich tak dużo, są bardzo głośne. My, kobiety wierzące, też powinnyśmy być głośne, choć w inny sposób. Akcja „Nie w naszym imieniu” jest ważna i bardzo potrzebna, ale jeszcze bardziej liczy się nasze codzienne życie – kim jesteśmy i co reprezentujemy w pracy, w domu, na wakacjach czy względem sąsiadów. Czy ludzie nas otaczający mogą zobaczyć wartości, jakimi żyjemy?

Cieszy mnie też bardzo kampania billboardowa Fundacji Nasze Dzieci, promująca hospicja perinatalne, pomagające rodzicom, którzy dowiadują się, że ich nienarodzone dziecko jest chore i prawdopodobnie nie będzie żyć długo. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam jeden z takich plakatów, aż się uśmiechnęłam. Ten obraz dziecka w łonie matki w kształcie serca jest po prostu piękny. I bardzo potrzebny.

Można pomyśleć, że przeciętny człowiek wie, że w łonie matki znajduje się dziecko, a nie jakiś zlepek komórek. Zwolennicy aborcji jednak próbują nam wmówić coś innego i ma to niestety wpływ na część społeczeństwa, szczególnie młodych ludzi, których poglądy dopiero się kształtują. Ukazanie tego pięknego, choć dość oczywistego obrazu na ulicach naszych miast jest kluczowe, by poprzez obraz kształtować prawdę, szczególnie w młodym pokoleniu. Dziecko w łonie matki jest dzieckiem i dla każdego powinno to być normalnością.

Niech ten obraz na plakatach oraz akcja „Nie w naszym imieniu” pracują w naszym społeczeństwie, przywracają prawdę i cenienie życia od samego poczęcia.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter