W Niemczech trwa debata na temat decyzji rządu Bawarii o zawieszeniu krzyży we wszystkich urzędach państwowych.

Decyzję poparli liczni biskupi katoliccy i ewangeliccy, natomiast przeciw niej wypowiedział się – w ostrym tonie mówiąc o rozdziale Kościoła od państwa – kard. Reinhard Marx, arcybiskup Monachium i Fryzyngi, przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec. Głos zabrał m.in. znany niemiecki publicysta Peter Seewald, biograf Benedykta XVI. Na łamach katolickiego portalu internetowego Kath.net pyta w felietonie „Krzyż z kard. Marxem”: „Czy kardynał z Monachium mówi jeszcze w imieniu niemieckich biskupów?”. I komentuje: „Istnieje jednak kilka sposobów na wdrożenie rozdziału Kościoła i państwa, bardziej oczywistych: na przykład zniesienie poboru podatków kościelnych przez organy państwowe. Lub może lepiej skończyć z pensjami, które biskupi otrzymują od państwa. W przypadku jednego, kard. Marxa, jest to co najmniej 12,5 tys. euro, jakie otrzymuje on z pieniędzy podatników”./KAI, bsk