Nagroda im. Sacharowa dla więzionego w Rosji ukraińskiego reżysera Ołeha Sencowa przybliża jego uwolnienie – oświadczył w czwartek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, dziękując Parlamentowi Europejskiemu za przyznanie tego wyróżnienia jego rodakowi.
Szef państwa ocenił, że jest to bardzo ważny sygnał w „skrajnie dramatycznym momencie życia ukraińskiego patrioty”. „Jest to uznanie i wysokie uhonorowanie śmiałości i wytrwałości Ołeha jako wzoru walki o sprawiedliwość, godność, wartości europejskie i prawa człowieka dla całego świata” – napisał Poroszenko na Facebooku.
Prezydent nazwał Sencowa „przykładem bezkompromisowej walki i wierności przekonaniom mimo nieludzkich represji i tortur ze strony reżimu kremlowskiego i cynizmu rosyjskich przywódców”. „Jestem przekonany, że decyzja Parlamentu Europejskiego przybliży moment uwolnienia Ołeha Sencowa” – podkreślił Poroszenko.
Minister spraw zagranicznych Pawło Klimkin oświadczył, że po zakończeniu przez Sencowa głodówki Rosja miała nadzieję, że jego sprawa i fala emocji z nią związanych ucichnie, tymczasem tak się nie stało. "Na początek polska nagroda, a teraz takie uznanie, jak nagroda Sacharowa. Sencow będzie dla Rosji tym, kim był Sacharow dla ZSRR” – napisał ukraiński dyplomata na Facebooku.
Klimkin przypomniał w ten sposób, że we wtorek szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz poinformował, że Sencow został laureatem tegorocznej nagrody Pro Dignitate Humana. Jest ona przyznawana przez ministra spraw zagranicznych od 2011 r. osobie lub organizacji pozarządowej za "pełne poświęcenia, bezkompromisowe działania w obronie praw osób prześladowanych i narażonych na represje oraz niezłomną postawę w obronie praw jednostki i poszanowania godności ludzkiej".
Ustanowiona przez Parlament Europejski w 1988 r. Nagroda im. Sacharowa przyznawana jest każdego roku wybitnym działaczom walczącym o prawa człowieka na całym świecie. W ubiegłym roku otrzymali ja przedstawiciele demokratycznej opozycji z Wenezueli.