Ossów: 97. rocznica Cudu nad Wisłą

W niedzielę 13 sierpnia koncertem patriotycznym „Póki Polska żyje w nas” w wykonaniu Bogusława Morki i jego gości w Bazylice Mniejszej w Kobyłce zainaugurowano obchody Bitwy Warszawskiej 1920 na Ziemi Wołomińskiej.

W wigilię Święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy szkole w Ossowie odsłonięto tablicę upamiętniającą bohaterski udział Francuskiej Misji Wojskowej w Bitwie Warszawskiej. Następnie późnym wieczorem odbył się Apel Poległych przy krzyżu w miejscu bohaterskiej śmierci ks. Skorupki.

Główne uroczystości 15 sierpnia również rozpoczęto modlitwą przy krzyżu upamiętniającym bohaterską śmierć ks. mjr. Ignacego Skorupki.

Następnie uczestnicy uroczystości przemaszerowali do doliny Dębów Pamięci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, gdzie odsłonięte zostały popiersia Marii Kaczyńskiej, oraz porucznika BOR – Pawła Janeczki. Na miejscu zgromadzili się członkowie ich rodzin oraz ich przyjaciele. Po złożeniu wieńców okolicznościowe przemówienie wygłosił minister Antoni Macierewicz, a następnie Andrzej Melak odczytał list od Jarosława Kaczyńskiego, słowa podziękowania skierowała wdowa po por. Janeczce z synem.

Głównym punktem obchodów rocznicowych w Ossowie była Msza Święta, której przewodniczył abp Henryk Hoser SAC.

W homilii abp Hoser podkreślił, że wydarzenie, które nazwaliśmy Cudem nad Wisłą nie jest zrozumiałe do końca bez szczególnej obecności Niepokalanej, Wniebowziętej, która jest znakiem powszechnym, kosmicznym, uniwersalnym, łączącym Niebo i Ziemię.

Przypomniał też o innym znaku na Niebie: „oto wielki smok ognisty, ma siedem głów i dziesięć rogów,  a na głowach siedem diademów”. W symbolice Apokaliptycznej wielość głów oznacza ogromną siłę rozumu i szatańskiej inteligencji. Kontynuując apokaliptyczne porównania wskazał, że szatańskie diademy są symbolem żądzy władzy na światem. Stąd jest znakiem przeciwnym wobec Niewiasty Obleczonej w Słońce i Księżyc. To jest odwieczna walka, która trwa od zarania ludzkości i która przeżywa momenty tak wielkie i dojmujące, jakim była Bitwa Warszawska. To są paroksyzmy tej bitwy, między dobrem, a złem – podkreślił kaznodzieja.

Mówiąc o czasach poprzedzających bohaterskie walki na polach Ossowa, abp Hoser nawiązał do tekstu Stanisława Strońskiego (Rzeczpospolita 14.08.1920r.). Jak mówił biskup diecezji warszawsko-praskiej, Stroński nawiązywał do Cudu nad Marną, czyli nadzwyczajnego ocalenia Paryża przed wojskami niemieckimi w 1914r.

Artykuł Strońskiego zawierał też nadzieję  i wezwanie  narodu polskiego do modlitwy „Przed Twe ołtarze zanosim błaganie, Ojczyznę, wolność zachowaj nam Panie”. Błogosławiony tą modlitwą ojców, matek, braci, sióstr i małej dziatwy żołnierz polski pójdzie naprzód z tym przeświadczeniem, że przypadło mu w jednej z najcięższy chwil w naszych tysiącletnich dziejach być obrońcą Ojczyzny.

Abp Henryk Hoser nawiązał do chlubnych tradycji oręża polskiego oraz przypomniał sytuację polityczną w Polsce w 1920 roku. – Wobec sytuacji bez szans na zwycięstwo Polska „cała padła na kolana”. Duże znaczenie wtedy miał też list biskupów polskich do biskupów zachodnich – dodał.

Mówiąc do współczesności abp Hoser zauważył, że wszystkie dzisiejsze ideologie są pochodną bolszewizmu. – Europa chce odosobnić Polskę dlatego, że Polska jest uosobieniem tych wszystkich tendencji i wartości, ludzi, idei i ducha, który budował Europę od czasów starożytnych. Europę chrześcijańską i Europę łacińską, cywilizację i kulturę łacińską, bez nich Europa nie może istnieć – przypomniał kaznodzieja.

– To nie Polska się izoluje od Europy, tylko Europa marginalizuje Polskę, bo ta jest głosem sprzeciwu, bo ta mówi, że nie chce być Europą kołchozów banków i kołchozem korporacji – podkreślił biskup.

Swoją homilię biskup diecezji warszawsko-praskiej zakończył apelem o modlitwę, aby Najświętsza Maryja Panna, Matka Boża Zwycięska, Wniebowzięta, Hetmanka Polskiego Żołnierza, Matka Boska Zielna, która święci plony naszych pokojowych zbiorów była nam zawsze łaskawa.

List od prezydenta Andrzeja Dudy odczytał Paweł Mucha – sekretarz stanu w KRRP. Prezydent Polski nawiązał w nim do słów z pieśni Artura Oppamana „Wstań ofiarny orle biały”. Pisał o bohaterskich działaniach na polach Ossowa w 1920r., a także konieczności  powrotu do wartości. Prezydent złożył też życzenia obecnym w Ossowie żołnierzom z okazji Święta Wojska Polskiego.

List od premier Beaty Szydło odczytał wicewojewoda mazowiecki Artur Standowicz. Prezes Rady Ministrów w liście doceniła zaangażowanie organizatorów obchodów uroczystości, nakreślając rys historyczny bitwy premier przypomniała, że pamięć o tamtych wydarzeniach jest elementem naszej tożsamości narodowej.

Następnie odbył się Apel Poległych, po którym przedstawiciele prezydenta RP, premier, Sejmu, Senatu, władz samorządowych oraz inne delegacje złożyły wieńce na Cmentarzu Poległych w bitwie pod Ossowem.

Obchody uświetnili i asystę wystawili żołnierze Wojskowej Akademii Technicznej oraz 1. Warszawskiej Brygady Pancernej im. T. Kościuszki (z Wesołej),  Orkiestra Wojskowa w Siedlcach (tamburmajor plutonowy Michał Kryński, kapelmistrz Dariusz Kaczmarski) oraz Chór Miejsko-Parafialny Cantanti z Kobyłki pod dyrekcją Aliny Stefaniak.

Po uroczystościach oficjalnych przyszedł czas na widowisko rekonstrukcyjne oparte na scenariuszu śp. Jacka Krzemińskiego i rotmistrza Andrzeja Michalika, który również czuwał nad całością przebiegu rekonstrukcji. Narrację zapewnił Marian Dachniewski. W postać ks. Skorupki wcielił się Jarosław Wrzosek, a postać Józefa Piłsudskiego – Mirosław Szczubełek. Bacznym obserwatorem rekonstrukcji był abp Hoser.

Po zakończeniu odtworzenia walk nieprzeliczone rzesze turystów wzięły udział w letnim festynie.