Z Częstochowy wyruszył na Litwę transport z darami. Blisko 20 ton żywności oraz m.in. artykuły szkolne, otrzymają w tym roku Polacy mieszkający na Litwie oraz Kresowianie na Ukrainie i Białorusi.
fot. Towarzystwo Patriotyczne Kresy w CzęstochowieDary przekazywane będą w Wilnie od 22 do 24 listopada. Zbiórkę po raz jedenasty zorganizowało Towarzystwo Patriotyczne „Kresy” w Częstochowie. W tym roku transport przygotowywali w sporej części uczniowie miejscowej szkoły.
Prezes stowarzyszenia oraz proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej ks. Ryszard Umański podkreśla, że w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, zbiórka ta ma szczególne znaczenie.
Zdaniem ks. Umańskiego, „to jest też poczucie obowiązku wobec rodaków, którzy po wojnie pozostali poza granicami Ojczyzny”.
Z organizatorami i wolontariuszami pakującymi dary i przygotowującymi paczki dla polskich dzieci na Kresach spotkał się abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. - Chcemy się podzielić tym, co sami otrzymujemy. Trzeba dzielić się tym kim jesteśmy i co mamy. Więź pomiędzy Polską a Kresami jest bardzo ważna. To jest żywa więź, a nie tylko sama pamięć – podkreślił abp Depo.
Akcję wraz z Towarzystwem Patriotycznym Kresy współorganizowały m.in. delegatury Kuratorium Oświaty w Częstochowie, Bytomiu i Bielsku-Białej, Solidarność w Częstochowie, szkoły oraz 10 gmin. Paczki z darami opatrzone zostały napisem: „Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy ją kochamy. 100. rocznica odzyskania niepodległości”.