Rocznica Cudu

Na Kamionku

Obchody 97. rocznicy bitwy warszawskiej tradycyjnie zainaugurowała 14 sierpnia Msza Święta w konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej z udziałem kapłanów kapituły kamionkowskiej. W koncelebrze z abp. Henrykiem Hoserem SAC liturgii przewodniczył i wygłosił homilię metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda SAC.

– 15 sierpnia to dla Polaków najważniejsze święto narodowe, w którym skupia się zarówno to, co ważne dla życia wiary, jak i dla narodowej tożsamości – podkreślił. Dziękując za ofiarę życia bohaterów 1920 r., zaznaczył, że pokazują nam dziś oni wartości, których trzeba bronić za cenę życia. Zwrócił również uwagę na potrzebę edukacji historyczno-patriotycznej młodego pokolenia Polaków. Podkreślił, za kard. Kakowskim, że „nawet jeśli o wolność nie trzeba dziś zbrojnie walczyć, to trzeba się jej cięgle uczyć – bo jest nam zadana”.

– Klęską dzisiejszego życia publicznego jest nienawiść, która dzieli obywateli państwa na nieprzejednane obozy, postępuje z przeciwnikami politycznymi jak z ludźmi złej woli, poniewiera ich bez względu na godność człowieczą i narodową, zniesławia i zabija moralnie. Zamiast prawdy panoszy się kłamstwo, demagogia , oszczerstwo, nieszczery i niski sposób prowadzenia dyskusji i polemiki. Żądza władzy i prywata prowadzą bezwzględną walkę o rządy i stanowiska, a pozorują ją troską o państwo, które zwykłe odłamy polityczne utożsamiają ze sobą – mówił abp Wojda, cytując słowa kard. Augusta Hlonda z 1932 r.

Na zakończenie metropolita białostocki zachęcał do zawierzenia życia osobistego i narodowego Wniebowziętej Bożej Rodzicielce i Królowej Polski. Podkreślił, że zwycięstwo Polaków w 1920 r. było także skutkiem interwencji Matki Bożej. /Irena Świerdzewska

W Ossowie

W wigilię święta Wniebowzięcia NMP przy szkole w Ossowie odsłonięto tablicę upamiętniającą bohaterski udział Francuskiej Misji Wojskowej w bitwie warszawskiej. Wieczorem odbył się Apel Poległych przy krzyżu, w miejscu bohaterskiej śmierci ks. Ignacego Skorupki, i tam zaczęły się uroczystości 15 sierpnia. Potem w dolinie Dębów Pamięci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem odsłonięto popiersia Marii Kaczyńskiej oraz Pawła Janeczki, porucznika BOR. Przemówienie wygłosił Antoni Macierewicz, odczytano list Jarosława Kaczyńskiego.

Centralnym punktem obchodów rocznicy była Msza Święta pod przewodnictwem abp. Henryka Hosera SAC przy kaplicy w Ossowie. Arcybiskup przypomniał, że wydarzenie nazwane „Cudem nad Wisłą” nie jest zrozumiałe do końca bez obecności Matki Bożej Wniebowziętej. – Wszystkie dzisiejsze ideologie są pochodną bolszewizmu.(…) Europa chce odosobnić Polskę, dlatego że Polska jest uosobieniem tych wszystkich tendencji i wartości, ludzi, idei i ducha, który budował Europę od czasów starożytnych. Europę chrześcijańską i Europę łacińską, cywilizację i kulturę łacińską, a bez nich Europa nie może istnieć – przypomniał kaznodzieja. To nie Polska izoluje się od Europy, tylko Europa marginalizuje Polskę, bo ta jest głosem sprzeciwu, bo mówi, że nie chce być Europą kołchozów, banków i kołchozem korporacji – podkreślił biskup. Podczas uroczystości odczytano listy od prezydenta Andrzeja Dudy i premier Beaty Szydło.

Następnie kilka tysięcy osób obejrzało imponującą rekonstrukcję bitwy warszawskiej 1920 r. /Jacek Kalinowski

W Radzyminie

– Zanim doszło do bitwy warszawskiej, były objawienia fatimskie – mówił bp Marek Solarczyk podczas uroczystej Mszy Świętej 15 sierpnia w Radzyminie. – Tam Matka Boża przestrzegała, że jeśli Rosja się nie nawróci i nie zostanie zawierzona Jej sercu, będzie siała zbrodnicze prześladowania. W sierpniu 1920 r. Jej słowa miały znaleźć potwierdzenie. Świadectwu ofiary żołnierzy za wolność ojczyzny towarzyszyła modlitwa i wiara, że oddanie się w niewolę Maryi obroni przed pociskami – mówił.

– Historia uczy, że nie ma takiego kłamstwa, które sprawiłoby, że ludzie zapomną o prawdzie – zaznaczył burmistrz Radzymina Krzysztof Chaciński. – Prawda przetrwała, choć musiało minąć pokolenie.

List prezydenta Andrzeja Dudy odczytał minister Paweł Mucha: „Ta wygrana dowiodła mocy i sprawności odrodzonego państwa polskiego, siły armii i jedności społeczeństwa. Taki polityczny testament niosą dzisiejsze obchody święta Wojska Polskiego”. List Beaty Szydło, nazywającej Radzymin miejscem zjednoczenia narodu i chrześcijańskiej tożsamości, odczytał wicewojewoda mazowiecki Artur Standowicz. Antoni Macierewicz – w liście odczytanym przez sekretarza stanu MON Michała Dworczyka – zadeklarował podjęcie działań na rzecz budowy pomnika i mauzoleum w Radzyminie.

– Powinniśmy brać wzorce z przeszłości co do jedności i wspólnoty celów, co do szczęścia i przyszłości naszej ojczyzny – zakończył uroczystość marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.

Wśród zgromadzonych gości – przedstawicieli władz rządowych i samorządowych – szczególne brawa zebrał Mieczysław Chojnacki, ostatni żołnierz wyklęty, honorowy obywatel Radzymina.