W 2015 za przestępstwa związane z ekstremizmem skazano w Rosji 588 osób – dwa razy więcej niż rok wcześniej. Poinformowała o tym rosyjska agencja prasowa "Interfax", powołując się na sędziego Sądu Najwyższego Federacji Rosyjskiej Olega Zatiepielina.
20161104 15:54 kg (KAI/P-C) / Moskwa, sgOznajmił on również, że począwszy od 2011 roku liczba skazanych na podstawie art. 282 Kodeksu Karnego FR ("wzbudzanie nienawiści lub wrogości") zwiększyła się czterokrotnie – w 2011 było ich 149.
Według sędziego, dotychczas w bieżącym roku za tego rodzaju przestępstwa, to znaczy za nawoływanie do aktów nienawiści i wrogości wobec innych, pociągnięto do odpowiedzialności 398 osób. Agencja przypomniała, że w Rosji za ekstremistyczne uznano łącznie 53 organizacje i 4 tys. materiałów drukowanych.
Oświadczenie Sądu Najwyższym, ogłoszone po jego posiedzeniu plenarnym 3 listopada, wyjaśniło ponadto, że osoba, która należała do "organizacji ekstremistycznej" a następnie dobrowolnie ją opuściła, może być zwolniona od odpowiedzialności karnej, jeśli "w jej działaniach nie ma innych oznak ekstremizmu", to znaczy czynów wymienionych w artykule KK o "organizacjach ekstremistycznych".
Wcześniej ogłoszono, że Sąd Najwyższy wprowadził poprawki do artykułów o "przestępstwach o charakterze ekstremistycznym" i wezwał sądy niższych instancji do uwzględniania wszystkich okoliczności przy rozpatrywaniu spraw karnych o wpisy na sieciach społecznościowych, oceniane jak "sianie nienawiści i wrogości".
W Rosji od wielu lat daje się zauważyć tendencja do zaostrzania ustawodawstwa ograniczającego swobody i prawa obywatelskie, właśnie pod pretekstem walki z ekstremizmem, zwłaszcza na tle religijnym. Do opracowanego kilka lat temu i stale uzupełnianego wykazu organizacji uznanych za ekstremistyczne zaliczono nie tylko szereg ruchów i stowarzyszeń muzułmańskich, w tym Państwo Islamskie, ale także niektóre wspólnoty o podłożu chrześcijańskim, m.in. świadków Jehowy.