29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Sprawiedliwy z Huty Mińskiej

Ocena: 0
957

Uroczystości upamiętniające Kazimierza Przekorę, zamordowanego za pomoc Żydom w czasie okupacji niemieckiej, odbyły się 26 kwietnia w Hucie Mińskiej.

fot. arch. Instytutu Pileckiego

W miejscowym kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy odprawiona została Msza święta. Na terenie Szkoły Podstawowej im. Karola Wojtyły odsłonięto tablicę pamięci. Uroczystości odbyły się z udziałem asysty wojskowej, władz samorządowych.

Kazimierz Przekora uhonorowany został w ramach programu Instytutu Pileckiego „Zawołani po imieniu”. Prof. Magdalena Gawin, dyrektor Instytutu, podkreśliła podczas uroczystości, że upamiętnienie ofiar niemieckiego terroru jest szczególnie istotne, ponieważ śmierć za udzielenie pomocy to jedna z najcięższych zbrodni wojennych.

W uroczystości upamiętnienia Kazimierza Przekory wzięła udział jego rodzina, między innymi najstarszy żyjący wnuk Tadeusz Perczyński. Jak powiedział, pamięć o dziadku była podtrzymywana w rodzinie za sprawą matki, która jako czternastolatka widziała śmierć ojca. – Cała nasza rodzina jest dumna z dziadka. Jego postawa jest inspiracją do wychowywania naszych dzieci, wnuków i prawnuków w duchu patriotyzmu i szacunku dla każdego człowieka – podkreślił Tadeusz Perczyński. Dodał, że jest to dla całej rodziny szczególna uroczystość, ponieważ do szkoły, przed którą znajduje się tablica upamiętniająca Kazimierza Przekorę, uczęszcza obecnie trójka jego wnuków.

W imieniu społeczności żydowskiej głos zabrał rabin Szalom Dow Ber Stambler z ruchu Chabad-Lubawicz. – Dzisiejsza uroczystość przypomina o wszystkich udzielających pomocy Żydom, mimo wielkiego niebezpieczeństwa. Jestem niezwykle wdzięczny za to, co robił Kazimierz Przekora i wielu innych Polaków – powiedział rabin. Odmówił Psalm 20 oraz modlitwę za zmarłych.

Była to 25. uroczystość i 56. bohater przypomniany w ramach programu „Zawołani po imieniu”. Instytut Pileckiego rozpoczął program przed trzema laty.

Kazimierz Przekora od czasów I wojny światowej służył jako żołnierz, od 1922 r. jako podoficer zawodowy. Przyznane odznaczenia świadczą o tym, jak oddany był ojczyźnie podczas ponad dwudziestoletniej służby wojskowej. Uhonorowano go Krzyżem Walecznych, Brązowym Krzyżem Zasługi i Brązowym Medalem za Długoletnią Służbę.

Gdy w 1939 r. Niemcy napadły na Polskę, Kazimierz Przekora z drugim rzutem 7. pułku ułanów lubelskich brał udział w walkach na Lubelszczyźnie. Po klęsce wojny obronnej i rozwiązaniu oddziału osiadł w Hucie Mińskiej. W odległym o 4 km Mińsku Mazowieckim w październiku 1940 r. Niemcy utworzyli getto. Żydzi stanowili wtedy ok. 40 proc. populacji miasteczka. Niecałe dwa lata później Niemcy rozpoczęli likwidację getta, wysyłając większość ofiar do obozu zagłady w Treblince. Niektórym udało się uniknąć egzekucji i wywózki.

– Latem 1943 r. do drzwi domu Kazimierza Przekory zapukali trzej Żydzi, prawdopodobnie uciekinierzy z obozu pracy w Mińsku Mazowieckim, prosząc o schronienie. Mimo grożącej kary śmierci za jakąkolwiek pomoc Żydom Przekora przyjął ich pod swój dach – tłumaczy dr Wojciech Cedro, historyk z Instytutu Pileckiego. Córka Przekory Wanda Franciszka Perczyńska wspominała po latach: „Piwnica, w której ukrył ich mój ojciec, znajdowała się pod podłogą kuchni w naszym domu. Drzwi od piwnicy były zakrywane dywanikiem. Kilkakrotnie widziałam, jak mój ojciec i macocha podawali do piwnicy posiłki ukrytym tam Żydom”.

2 lipca 1943 r. Niemcy dowodzeni przez żandarma Friedricha Gutberleta zorganizowali obławę we wsiach Huta Mińska, Cielechowizna i Gliniak. Wydali nakaz, by wszyscy mężczyźni stawili się na terenie szkoły w Gliniaku. Kazimierz Przekora przed wyjściem z domu przestrzegł ukrywanych Żydów o zagrożeniu. Jego córka Wanda ukryła się w sąsiedztwie, u ciotki.

W czasie gdy na terenie szkoły w Gliniaku sprawdzano mieszkańców, w Hucie Mińskiej kilku niemieckich żandarmów rozpoczęło przeszukanie domu Kazimierza Przekory. Odnaleźli kryjówkę. Jeden z wyprowadzonych Żydów zaczął uciekać w kierunku pobliskich pól i został zastrzelony. Pozostałych dwóch Żydów Niemcy rozstrzelali na tzw. dworskich polach. Na szkolnym placu rozegrała się w tym czasie inna tragedia. – Nie pomogło wstawiennictwo sołtysa, żandarmi wyprowadzili Kazimierza Przekorę za szkołę, w kierunku pól. Według zeznań świadków został zastrzelony przez samego Gutberleta – mówi Wojciech Cedro. Ciało Kazimierza Przekory zostało pochowane na cmentarzu w Mińsku Mazowieckim. Miejsce pochówku żydowskich mężczyzn pozostaje nieznane.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter