18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Uniwersytet kilku wieków

Ocena: 0
4762

Studiowali tutaj Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Józef Mackiewicz i Czesław Miłosz. Wykładali Maciej Kazimierz Sarbiewski SJ, Jan Śniadecki i Franciszek Smuglewicz. Uniwersytet Wileński słynie z bogatej historii, nazwisk polskiej i litewskiej elity oraz niesamowitej architektury.

fot. Aneta Kurowska

Uniwersytet należy do najstarszych uczelni w tej części Europy. Nie można go jednak przypisać Europie Wschodniej – był bowiem dzieckiem należącej do obszaru kultury łacińskiej Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Uczelnia kształtowała się przez kilka wieków, co ukazuje dziś bogactwo historii jej kultury materialnej: budynki gotyckie, renesansowe, barokowe i klasycystyczne, wspaniała aula kolumnowa z XX w., nie mówiąc o bibliotece i dwunastu dziedzincach. Do dziś uniwersytet prezentuje wysoki poziom nauczania i ma bogatą ofertę.

 


ZA BATOREGO

W połowie XVI w. na Litwie rozprzestrzenił się ruch reformacyjny. Do przeciwstawiania się reformacji zostali zaproszeni jezuici. Tak w 1570 r. powstało Kolegium Jezuickie. Dziewięć lat później król Stefan Batory przekształcił placówkę w Akademię i Uniwersytet Towarzystwa Jezusowego, a tytuł został zatwierdzony przez papieża Grzegorza XIII. I już w 1580 r. uczelnia liczyła kilkuset studentów!

Pierwszym rektorem został czołowy polski przedstawiciel kontrreformacji, znany kaznodzieja ks. Piotr Skarga SJ. Podstawowym językiem wykładowym była łacina. Na uczelnię przyjeżdżali profesorowie z wielu krajów Europy, m.in. z Włoch, Anglii i Hiszpanii.

Uniwersytet Wileński różnił się od innych europejskich placówek naukowych m.in. tym, że zamiast czterech typowych dla średniowiecza wydziałów istniały dwa. Nie było prawa i medycyny, istniała teologia i filozofia.

Zakon jezuitów został skasowany w 1773 r., a w 1781 r. uniwersytet został przemianowany na Szkołę Główną Wielkiego Księstwa Litewskiego. Władzę nad nią zaczęła sprawować Komisja Edukacji Narodowej. Wtedy też zostało założone obserwatorium oraz wydział fizyki i astronomii. Wprowadzono nauczanie w dwóch językach: polskim i litewskim; powstał wydział medycyny. I znowu przyjechali wybitni profesorowie.

– Lata 1803-1832 to czwarty już etap w dziejach tej uczelni, której oficjalna nazwa wtedy brzmiała: Cesarski Uniwersytet Wileński – mówi dr Irena Fedorowicz, wykładowczyni na Uniwersytecie Wileńskim. – Początkowo był to okres rozkwitu uczelni, której kuratorem, czyli opiekunem, został książę Adam Czartoryski. Dzięki swoim kontaktom pozyskał on dotacje finansowe, które pozwoliły m.in. na zapraszanie kadry zagranicznej i podniesienie poziomu uczelni na tyle, że uzyskała status najlepszej w ówczesnym Cesarstwie Rosyjskim.

Ale w 1824 r. kuratorem szkolnym został w Wilnie niejaki Nowosilcow, resztę zaś możemy wyczytać w Mickiewiczowskich „Dziadach”. W 1832 r. car nakazał zamknięcie Uniwersytetu Wileńskiego.

 


MIEJSCE INTELIGENCJI

Już od początku na uniwersytecie budowana była biblioteka, była też drukarnia. To właśnie tu została wydrukowana pierwsza książka na Litwie. Był to przełożony przez Mikołaja Daukszę ,, Katechizm” hiszpańskiego jezuity Jakuba Ledesmy. Tu również został wydany pierwszy słownik łacińsko-litewsko-polski oraz dwutomowa historia Litwy. Na uczelni przygotowywano i wydawano liczne podręczniki z logiki, retoryki, poetyki. Jednym z najbardziej znanych, najlepszych i rozpowszechnionych na Zachodzie był podręcznik Logica Marcina Śmigleckiego.

– Spośród wybitnych naukowców wykładających na tej uczelni i będących Polakami, warto wymienić braci Jędrzeja i Jana Śniadeckich (pierwszy był znakomitym chemikiem, farmaceutą, fizjologiem, drugi – filozofem, astronomem, matematykiem, geografem), Stanisława Jundziłła – przyrodnika, historyków Joachima Lelewela i Ignacego Onacewicza, historyka i prawnika Ignacego Daniłowicza, profesora retoryki Leona Borowskiego – odkrywcę talentu Mickiewicza. Do znakomitych wychowanków wileńskiej Alma Mater należą wieszczowie narodowi Mickiewicz i Słowacki, światowej sławy mineralog Ignacy Domeyko, orientalista Józef Kowalewski – wymienia dr Irena Fedorowicz.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autorka jest studentką UW, mieszka na stałe w Wilnie.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter