24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Warszawa: rocznica akcji pod Arsenałem

Ocena: 0
2476
– Bóg stawał się fundamentem ich życia, a Ojczyzna największym skarbem – powiedział o uczestnikach akcji pod Arsenałem ks. płk Jan Domian, wikariusz biskupi ds. koordynacji duszpasterstwa wśród kombatantów i weteranów.
20150326 20:37
kos (KAI) / Warszawa, mz
fot. Michał Ziółkowski/Idziemy
 
Mszą świętą sprawowaną pod przewodnictwem biskupa polowego Józefa Guzdka w katedrze polowej Wojska Polskiego uczczono 26 marca pamięć żołnierzy Armii Krajowej i Szarych Szeregów w 72. rocznicę brawurowej akcji odbicia więźniów z rąk Gestapo. Po Mszy św. pod budynkiem Arsenału odbył się apel pamięci.

Liturgia zgromadziła kombatantów, żołnierzy Szarych Szeregów, harcerzy i młodzież szkół noszących imię oddziałów Armii Krajowej i Szarych Szeregów. Obecni byli także żołnierze wojsk specjalnych z Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca, kultywujący tradycje jednostek i związków zbrojnych okupowanej Polski. Poczty sztandarowe wypełniły boczne nawy katedry polowej. Liturgię słowa przygotowali harcerze, a śpiew żołnierze Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.

Ks. Jan Domian przypomniał w homilii okoliczności przeprowadzenia akcji. Podkreślił, że jest to jedna z najbardziej znanych akcji zbrojnych Polskiego Państwa Podziemnego, która w okupowanej Warszawie miała poważne znaczenie psychologiczne. Powiedział, że w duchu patriotyzmu wychowane było całe pokolenie młodzieży polskiej okresu międzywojnia, wpatrujące się m.in. w postaci ostatnich żyjących uczestników Powstania Styczniowego i bohaterów wojny polsko-bolszewickiej. "To Bóg stawał się fundamentem ich życia, a Ojczyzna największym skarbem i darem" – zauważył kaznodzieja.

Podkreślił też, że w dalszym ciągu przekazywana jest w sztafecie pokoleń odpowiedzialność za losy Ojczyzny. "Dzisiaj troska o wolność zależy do młodego pokolenia. Druhny i druhowie przejmujący tradycje Szarych Szeregów, jesteście tym pokoleniem, które winno przejąć od żyjących harcerzy Szarych Szeregów ich patriotyzm i życie oparte na wartościach. Budujcie swoje życie tak, jak czynili to Wasi poprzednicy: na ufności Bogu, honorze w sercu i miłości do Ojczyzny" – zaapelował kapłan.

Podczas Mszy św. wierni modlili się m. in. w intencji kombatantów, ostatnich żyjących świadków II wojny światowej.

Eucharystię koncelebrowali z bp. Guzdkiem księża Henryk Kietliński i Stefan Wysocki - kapelani środowiska Szarych Szeregów, a także księża: płk Jan Domian, por. Artur Samsel - kapelan JWK z Lublińca oraz br. Grzegorz Brzeziński, kapucyn.

We Mszy św. uczestniczyli m.in. Henryk Wujec - doradca prezydenta RP, Bożena Żelazowska - zastępca szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, oficerowie i żołnierze WP, harcerze, kombatanci i mieszkańcy Warszawy.

"Święci rodzą świętych, bohaterowie rodzą kolejnych bohaterów. Pięknie, gdy istnieje sztafeta pokoleń, a tego jesteśmy dzisiaj świadkami. (…) Wszystkim dziękuję za tę lekcję miłości Boga i Ojczyzny. Niech dotknięcie tych śladów, złożenie kwiatów na miejscach zroszonych krwią będzie dopełnieniem tego wydarzenia" – powiedział przed błogosławieństwem bp Guzdek. Podziękował przedstawicielom prezydenta, Urzędu ds. Kombatantów oraz wojsku, kombatantom i harcerzom za udział w Eucharystii i chwilę wspólnej refleksji.

Po Mszy św. przy budynku Arsenału odbył się apel pamięci. Przed głazem upamiętniającym akcję złożono kwiaty.

Przeczytaj też: Ślady po "Kamieniach"


W nocy z 18 na 19 marca 1943 r. Gestapo zaaresztowało komendanta Hufca Praga, Henryka Ostrowskiego ps. "Heniek". "Heniek" został poddany torturom w celu wydobycia dalszych informacji. W „Kamieniach na szaniec” Heniek został przedstawiony jako ten, który zdradził w śledztwie „Rudego”. Aleksander Kamiński nie dysponował jednak informacjami, że "Heniek" nie zdradził niczego Niemcom, a wszystkie materiały gestapowcy wydobyli ze znalezionych w jego mieszkaniu notatek. Wmawianie "Rudemu", że "Heniek" złamał się, było celowe dla wydobycia zeznań.

Akcją dowodzili Stanisław Broniewski "Orsza", a bezpośrednio Tadeusz Zawadzki "Zośka". Do ataku na więźniarkę u zbiegu ulic Długiej i Bielańskiej w Warszawie w pobliżu budynku Arsenału. Samochód wiozący "Rudego" został obrzucony butelkami z benzyną i zatrzymany. W wyniku ostrzału dwóch akowców zostało śmiertelnie rannych, a jeden schwytany i później rozstrzelany. Niemcy stracili 4 zabitych (załoga spalonej więźniarki Gestapo i policjant) oraz 9 rannych. "Rudego" przeniesiono do oczekującego samochodu i odjechano z miejsca akcji.

Tylko jedenastu uczestników akcji dożyło końca II wojny światowej. Dowódca grupy, Tadeusz Zawadzki ps. "Zośka", zginął 20 sierpnia 1943 r. w czasie rozbicia strażnicy granicznej w miejscowości Sieczychy. Odbity "Rudy" zmarł 30 marca 1943 r. na skutek obrażeń zadanych przez gestapowców w czasie przesłuchania, tego samego dnia co Aleksy Dawidowski ("Alek"), ranny podczas ewakuacji spod Arsenału.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter