Warszawa: Stop deprawacji w edukacji

W trwającym dziś niemal cały dzień manifeście przeciwko seksualnej deprawacji dzieci w polskich szkołach publicznych wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób z całej Polski. 20150830 22:15
zs
fot. Zuzanna Smoleńska/Idziemy

Spotkanie rozpoczęto w południe Mszą Świętą w kościele św. Anny. Koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył bp. Michał Janocha. Wiernych i manifestantów polskich wspierali liczni goście zagraniczni, działacze organizacji pro-life, ale i tzw. „zwykli ludzie” – zwłaszcza rodziny z dziećmi, głównie z Francji, Wielkiej Brytanii i USA.

Po Mszy Świętej udano się na Rynek Mariensztacki. Przejście trwało kilkadziesiąt minut, na rynku miejsca dla wszystkich nie starczyło. Część manifestantów stała przy barierkach na wiadukt mostowy, inni siedzieli na skarpie za kościołem akademickim. Nie wszyscy jednak ścisk i zainteresowanie akcją zauważyli; niektóre portale podały, że było ok. tysiąca osób!!

W tłumie widać było transparenty: „Stop deprawacji w edukacji”, „Ręce precz od naszych dzieci” czy „Danger – Gender”. Wszędzie biało-czerwone flagi.

Na Mariensztacie z przemówieniami wystąpili m.in. Antonia Tully z brytyjskiego Towarzystwa Ochrony Dzieci Nienarodzonych, Antoine Renard ze Stowarzyszenia Francuskich Rodzin Katolickich oraz Christoph Scharnweber, organizator niemieckich protestów przeciw seksualizacji dzieci i ideologii gender. Prawnik Olgierd Pankiewicz podpowiadał też zgromadzonym, jak bronić najmłodszych przed gender u nas: Walczmy na wszelkie sposoby, dopóki nie jest za późno – zachęcał. O edukacji seksualnej i wychowaniu w rodzinie z poszanowaniem wartości mówił m.in. Paweł Kwaśnik z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny.

Muzycznie spotkanie ubarwiły występy Maleo Acustic i Szumi Acustic.

W tym samym czasie w Domu Literatury przy Krakowskim Przedmieściu trwały prelekcje poświęcone gender i zmianom podstawy programowej przedmiotu „Wychowania do życia w rodzinie”, które były bezpośrednim powodem dzisiejszej manifestacji.

Poniżej prezentujemy oświadczeniu Aliansu organizacji pro-rodzinnych Stop Deprawacji:

Oświadczenie

Organizacje prorodzinne i rodzice wyrażają swój stanowczy protest wobec zadeklarowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej planów zmiany podstawy programowej zajęć szkolnych „Wychowanie do życia w rodzinie”.

Zmiany te podyktowane są intencją wprowadzenia narzucanych nam z zewnątrz elementów kontrowersyjnej seksedukacji, zgodnej z tzw. standardami WHO i postulatami środowisk LGBTQ. W zapisach ww. standardów znajdują się takie postulaty, jak np. zaznajamianie czterolatków z masturbacją. Sugerują one również promocję różnorodnych odmienności i ekspresji seksualnych. Na Zachodzie cele te już dzisiaj osiąga się przy pomocy pokazywania dzieciom treści o charakterze pornograficznym.

Ministerstwo w warunkach polskich podjęło taktykę drobnych kroków. Proponuje się na początek (już w tym roku) wprowadzić do programu gimnazjalnego m.in. prezentacje stosunku płciowego oraz powierzyć prowadzenie zajęć grupom edukatorów z zewnątrz. Możemy więc spodziewać się w szkołach obecności przedstawicieli skrajnych organizacji aborcyjnych i LGBQT, które mają międzynarodowe akredytacje przy ONZ.

Zdaniem wielu ekspertów epatowanie permisywną seksualnością, nieadekwatną do faz rozwoju dzieci, oraz nieodpowiedzialne propagowanie treści związanych z tzw. tożsamością płciową, prowadzi do głębokich zaburzeń seksualności oraz tożsamości płciowej dzieci i młodzieży.

Uratujmy nasze dzieci!

Protest przeciw planowanym zmianom zostanie złożony w MEN jutro, 31 sierpnia.