19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wciągnięci w sieć

Ocena: 0
1111

Codzienność dzieci i młodzieży została zdominowana przez ekrany, a rodzice nie zawsze mają świadomość, jak daleko posunął się ten proces – informują eksperci NASK w raporcie z ogólnopolskiego badania uczniów „Nastolatki 3.0”.

fot. Thomas Park/Unsplash.com

Telefon jeszcze nie tak dawno kojarzył się jedynie z tym stacjonarnym, a korzystanie z internetu oznaczało długie minuty oczekiwania. Do dziś uśmiech wywołuje dźwięk modemu łączącego się z siecią, jak twierdzą niektórzy – jeden z najbardziej charakterystycznych dźwięków końca ubiegłego wieku. Tymczasem pokolenie dzisiejszych nastolatków żyje w diametralnie innej rzeczywistości. Nie tylko możliwość dzwonienia czy pisania krótkich wiadomości, ale także internet, filmy, muzyka, media społecznościowe czy komunikatory są na wyciągnięcie ręki. Kilka kliknięć pozwala wziąć udział w zdalnej lekcji czy porozmawiać ze znajomym, który wyjechał na drugi koniec świata. Technologia otacza nas do tego stopnia, że przestajemy dostrzegać granice między tym, co realne, a tym, co wirtualne. Dzisiejsze nastolatki innej rzeczywistości po prostu nie znają, co powinno tym bardziej mobilizować do tego, by w cyfrowy świat wkraczały świadome jego dobrodziejstw, ale też zagrożeń, jakie niesie.

 


PÓŁ DOBY PRZED EKRANEM?

Jednym z najsilniejszych wskaźników cyfryzacji młodego pokolenia jest czas poświęcony na korzystanie z internetu, co podkreślają autorzy raportu z ogólnopolskiego badania uczniów „Nastolatki 3.0”, opublikowanego przez NASK – Państwowy Instytut Badawczy. Porównując dane z 2020 r. z poprzednimi edycjami badania, łatwo dostrzec tendencję wzrostową. Według deklaracji nastoletnia mlodzież spędzała w sieci średnio 4 godziny i 50 minut (w 2014 r. było to 3 godziny i 40 minut). W dni wolne od szkoły czas ten wzrastał do 6 godzin i 10 minut. Ubiegły rok był pod tym względem wyjątkowy. Ze względu na sytuację epidemiczną młodzi uczestniczyli w lekcjach prowadzonych zdalnie, na które przeznaczali średnio 7 godzin i 41 minut. Oznacza to, że w dni nauki szkolnej młodzi nie odrywali się od ekranu nawet przez ponad pół doby.

Mocno niepokoi także to, że rodzice bardzo często nie zdają sobie sprawy, ile czasu ich pociechy spędzają w wirtualnym świecie, ani też z faktu, że dość znacząca część tej aktywności przypada po godz. 22. O skutkach spędzania zbyt wielu godzin przed monitorem mogliśmy się przekonać już w okresie zdalnej edukacji, gdy sami uczniowie deklarowali pojawienie się różnych dolegliwości, np. bólu głowy, bólu pleców czy spadku koncentracji.

Na obecność w wirtualnej rzeczywistości niewątpliwie wpływa swobodny dostęp dzieci i młodzieży do urządzeń umożliwiających połączenie z internetem. Według ekspertów NASK po pierwszy telefon z dostępem do sieci uczniowie sięgają w wieku 9–10 lat (40 proc.), podobnie jest z komputerem. Warto jednak zwrócić uwagę, że co piąty nastolatek już jako siedmio- czy ośmiolatek miał do dyspozycji takie urządzenie, a część dzieci – jeszcze przed ukończeniem 6. roku życia. Biorąc pod uwagę fakt, że doświadczenie samych rodziców w użytkowaniu internetu w przypadku 15 proc. ankietowanych wyniosło około 5 lat, dzieci mogły być aktywne w sieci bez asysty i kontroli rodziców czy opiekunów prawnych.

 


NAUKA NA ODLEGŁOŚĆ

Obecność komputera, internetu i technologii informacyjno-komunikacyjnych w szkołach nie jest nowością. Jednak czas pandemii sprawił, że rzeczywistość nauczania i uczenia się wywróciła się do góry nogami. Wraz z zamknięciem szkół uczniowie musieli przenieść się do wirtualnych klas, a z nauczycielami mogli kontaktować się za pomocą kamer internetowych, elektronicznego dziennika czy poczty. Do tej rzeczywistości musieli dostosować się nie tylko młodzi, ale też ich nauczyciele i rodzice, co czasem wymagało nabycia nowych umiejętności albo zakupienia sprzętu.

Jak pokazują badania, ponad połowa nastolatków pozytywnie ocenia poziom zdalnej edukacji (61 proc.), a mniej niż połowa nie chciałaby przeniesienia tradycyjnych zajęć stacjonarnych do internetu (45,3 proc.). Sami dostrzegają problemy, które wiążą się z nauką na odległość, a wśród nich najczęściej wymieniają m.in. poczucie zniechęcenia do nauki po całym dniu lekcji zdalnych (57,8 proc.), zbyt małą ilość czasu przeznaczoną przez nauczycieli na realizację klasówek czy sprawdzianów (49,4 proc.) i obciążenie zbyt dużą ilością materiałów i treści, które trudno przyswoić (44,4 proc.). Ponad połowa ankietowanych zgodziła się ze stwierdzeniem, że nauczanie zdalne rodzi u nich poczucie, iż spędzają przed ekranem więcej czasu, niżby tego chcieli (55,4 proc.).

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter