19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wdzięczność bez pomnika

Ocena: 0
4267

„Chrystus wrócił do Poznania!” – krzyknął ks. Tadeusz Magas, wskakując na platformę wiozącą pięcioipółmetrową figurę Pana Jezusa.

fot. archiwum

Kiedy Chrystus Król przemierzał ulice Poznania, towarzyszyły mu śpiewy i entuzjazm, nawet brawa i wiwaty. – Nie dowierzaliśmy, że ta figura znów będzie z nami – mówi ks. Magas, duszpasterz świata pracy w Poznaniu i członek Zarządu Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika Wdzięczności. To było w maju 2016 r.

– Minęło wtedy 77 lat od momentu, gdy pierwowzór figury wleczony był przez Niemców po poznańskim bruku na śmietnik, skąd został zabrany i przetopiony na amunicję. Resztę pomnika – 700 ton dolomitu i 1300 ton granitu – zużyto do budowy poznańskich arterii. Ślad i pamięć po nim miały zaginąć – opowiada kapłan.

Pomnik Wdzięczności – tak najczęściej nazywa się poznański pomnik Najświętszego Serca Pana Jezusa – powstał w 1932 r. jako wotum wdzięczności za odzyskaną niepodległość i zwycięskie Powstanie Wielkopolskie. Ufundowało go społeczeństwo Poznania, Wielkopolski i Kresów Zachodnich II RP. Na samo Serce Jezusa datki składały katolickie matki Poznania. Pomnik stanął w miejscu figury Bismarcka i był symbolem zrzucenia jarzma zaborcy. Widniał na nim napis Sacratissimi Cordi – Polonia Restituta („Najświętszemu Sercu – Odrodzona Polska”).

Od pomysłu w 1920 r. do jego realizacji upłynęło 12 lat. Kiedy stanął wysoki na 12,5 m i szeroki na 22 m łuk triumfalny z czterometrową figurą Pana Jezusa wskazującego na serce, 30 października 1932 r. poświęcił go kard. August Hlond. „Na tej ziemi, na której najpierw wzbił się Orzeł polski, w tym pięknym stołecznym mieście naród stawia swój dokument dziejowy. Jest to dokument wdzięczności tego pokolenia, które cudu wolności było świadkiem” – powiedział wtedy.

Uroczystość odsłonięcia Pomnika Wdzięczności, 1932 r.

Kardynał Hlond pobożność ukierunkowaną na kult Najświętszego Serca Pana Jezusa wyniósł z domu rodzinnego, wzrastał w blasku dwóch encyklik o Sercu Bożym: Leona XIII Annum Sacrum i Piusa XI Miserentissimus Redemptor. Jego duchowość kształtowało Towarzystwo Salezjańskie, którego założyciel, św. Jan Bosko, był wielkim apostołem Serca Jezusowego. Toteż kard. Hlond poświęcił siebie właśnie Sercu Jezusowemu w dniu ingresu do diecezji poznańskiej i gnieźnieńskiej w 1926 r. Jak można się domyślać, to on zainicjował myśl zbudowania w Poznaniu pomnika Najświętszego Serca Jezusa.

– Mieszkałam przy ul. Skarbowej, dziś Taczaka, bardzo blisko pomnika – wspomina 82-letnia Barbara Pulik z domu Dropińska. – Każdy spacer, czy to z mamą, czy z boną, zaczynało się od pójścia pod pomnik. To było miejsce, przy którym przed wojną odbywały się wszystkie uroczystości, zjazdy kupieckie. Kiedy został zburzony, trwał w pamięci poznaniaków. W latach 60. mój tata zbudował jego makietę – gdy wystawiał ją w przeszklonej loggi w czasie procesji Bożego Ciała, ludzie przed nią klękali.

Dziś mało kto pamięta o pomniku, dlatego zawiązany w 2012 r. komitet jego odbudowy przywraca go świadomości Wielkopolan i Polaków. Pani Barbara od pięciu lat jeździ po parafiach archidiecezji poznańskiej z wystawą i opowiada o monumencie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka polonistyki i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, mężatka, matka dwóch córek. W "Idziemy" opublikowała kilkaset reportaży i wywiadów.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter