29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wypoczynek we wspólnocie

Ocena: 0
1032

Rodzinnie, z przyjaciółmi, a może samodzielnie? W jaki sposób zaplanować tegoroczny urlop, by wakacyjny odpoczynek pomógł odbudować i wzmocnić relacje, które nadwątliła pandemia?

fot. arch. Ruchu Światło-Życie diecezji warszawsko-praskiej

Ostatnie miesiące spędziliśmy pod znakiem dystansu społecznego oraz pracy i nauki przez internet. Niejeden dom i mieszkanie w bloku zamieniały się w biuro i szkołę jednocześnie. Na dodatek była to ta sama przestrzeń, w której później odpoczywaliśmy, szczególnie gdy pogoda nie zachęcała do krótkich wycieczek. Mocno wpłynęło to na nasze relacje i rodzinne, i społeczne. W niektórych przypadkach potrzebują one jedynie wzmocnienia i powiewu świeżości, w innych – niemałego wysiłku i budowania niemal od podstaw. Dlatego zamiast samotnych wakacji warto postawić na odpoczynek w nieco szerszym gronie.

W tym roku powróciły rekolekcje wakacyjne Domowego Kościoła: zarówno piętnastodniowa Oaza Rodzin pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia, jak też kilkudniowe rekolekcje tematyczne. Propozycje rekolekcyjne Ruchu Światło-Życie cieszą się dużym powodzeniem, ale na niektórych listach można jeszcze znaleźć wolne miejsca. – Początkowo rekolekcje, które prowadzimy, miały być skierowane tylko do członków wspólnoty, ale jesteśmy otwarci na wszystkie małżeństwa sakramentalne, zapraszamy całe rodziny. Podczas konferencji, w których będą uczestniczyć rodzice, dzieci będą miały zajęcia pod opieką Diakonii Wychowawczej – wyjaśnia Marzena Kaczorowska, która wraz z mężem poprowadzi w Białobrzegach rekolekcje poświęcone teologii ciała według Jana Pawła II. – Rekolekcje są tak przygotowane, by z jednej strony małżonkowie mogli pobyć tylko ze sobą, mieli szansę na modlitwę tylko we dwoje, a z drugiej – by uczyli się spędzać czas rodzinnie. Zachęcamy też, by rodziny spróbowały spędzić czas wolny tylko we własnym gronie, a nie integrując się z innymi rodzinami. Natomiast w Eucharystii czy pogodnych wieczorach będzie uczestniczyć już cała grupa. Chcemy przez to pokazać, że można tworzyć wspólnotę na różnych poziomach – jako małżeństwo, rodzina, cała grupa; każda z nich to inny wymiar bycia ze sobą – dodaje prowadząca.

Jak żyć mocą sakramentu małżeństwa? Na to pytanie spróbują odpowiedzieć uczestnicy rekolekcji w Pratulinie, które organizuje Ognisko Wspólnoty Trudnych Małżeństw Sychar w Łukowie. – W codziennym biegu życia potrzebujemy zatrzymania, chwili oddechu, zastanowienia i refleksji. Rekolekcje są takim momentem, w którym możemy połączyć w całość to, co się rozprasza na skutek codziennego zabiegania. Chcemy spojrzeć na nasze życie oczami Boga, który kocha i widzi, że to, co jest zniszczone, może naprawić mocą swojej łaski – wyjaśnia ks. dr Mateusz Czubak, opiekun duchowy sycharowskich rekolekcji. Jak zaznacza, czas pandemii wprowadził nas w nową rzeczywistość, której nigdy nie znaliśmy. – Jeśli miłość małżeńska, rodzinna jest prawdziwa, szczera i dojrzała, to – jak mówi św. Paweł – ta miłość „wszystko przetrzyma”. Taka miłość pozwalała przetrwać ten czas i wyjść z niego zwycięsko. Jednak kiedy miłość była niedojrzała, dochodziło do spięć, kłótni czy nieporozumień. Rekolekcje są po to, żeby te trudne sytuacje naprawić. Stanąć w prawdzie przed sobą, przeżyć sakrament pokuty i pojednania, a mocą tego sakramentu przebaczyć sobie nawzajem w małżeństwie – podkreśla ks. Czubak.

 


A CO Z DZIEĆMI?

Lekcje na odległość, których doświadczyli uczniowie, to nie tylko długie godziny przed ekranem. To też brak rozmów, gry w piłkę na szkolnym boisku, grupowej pracy nad projektami czy wspólnych powrotów do domu – wszystkiego, co przyczyniało się do budowania relacji w szkole.

Dobrym lekarstwem na komputerowy dystans są realne przyjaźnie, a te można zawierać np. podczas „Wakacji z wartościami”, które organizuje KSM Archidiecezji Krakowskiej. W tym roku są to trzy obozy wakacyjne: dwa dla dzieci (8-14 lat) i jeden dla młodzieży (14-18 lat). Z kolei studenci mogą wziąć udział w górskich wyprawach. – Na nasze wyjazdy zapraszamy każdego, kto chce wartościowo spędzić swój czas i zrobić w życiu coś więcej niż leżenie na wygodnej kanapie – zachęca Klaudia Szeląg, zastępca sekretarza zarządu diecezjalnego krakowskiego oddziału KSM. Każdy z obozów ma oryginalną tematykę, z którą wiążą się codzienne spotkania w grupach, integracja i warsztaty rękodzielnicze. Na uczestników czekają też inne atrakcje, jak wspólne spacery czy wyjścia do parku linowego. Nieodłącznym elementem jest modlitwa i Eucharystia. – To także świetna okazja, by poznać nowe osoby. Nierzadko zdarza się, że przyjaźnie rozpoczęte na naszych obozach trwają do dziś. Droga przez życie z wiarą nie może być samotna. Warto wyruszyć w nią z kimś, dla kogo dobre wartości będą tak samo ważne w życiu – przekonuje Klaudia Szeląg.

Do oazowych wakacji już przygotowują się dzieci i młodzież z diecezji warszawsko-praskiej. Jak tłumaczy moderator diecezjalny ks. Jarosław Gawroński, w tym roku na wyjazd zgłosiło się ok. 650 uczestników, oazowicze spędzą rekolekcyjny wypoczynek w okolicach Limanowej. Każdy wyjazd musi być dostosowany do szczegółowych wytycznych wydanych przez Głównego Inspektora Sanitarnego, Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Edukacji Narodowej, które mają zapewnić bezpieczeństwo w miejscach wypoczynku. Według wskazań na jedną osobę musi przypadać odpowiednia powierzchnia noclegowa, uczestnicy konkretnego wyjazdu nie powinni spotykać się z osobami spoza grupy, także rodzicami, a na miejscu wypoczynku powinna być możliwość interwencji lub konsultacji medycznej.

 


RODZINNIE PO SANKTUARIACH

Jeżeli zamiast zorganizowanych wyjazdów bardziej odpowiada nam wypoczynek na własną rękę, ciekawą alternatywą będzie rodzinne pielgrzymowanie po polskich sanktuariach. W ten sposób możemy także połączyć rodzinną integrację z wypoczynkiem ciała i ducha.

– Wzrost liczby pielgrzymów już jest zauważalny. Cieszymy się z tego, ponieważ sanktuarium wreszcie tętni życiem – podkreśla Arkadiusz Gorgolewski, kierownik Biura Obsługi Pielgrzyma przy sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej. Jak dodaje, na terenie sanktuarium nie ma innych ograniczeń poza tymi aktualnie obowiązującymi – noszeniem maseczki ochronnej w pomieszczeniach zamkniętych oraz utrzymywaniem dystansu. – W bazylice, przy aktualnym limicie 50 proc. obłożenia, jednocześnie może przebywać 5 tys. osób. Mogą jednak pojawić się inne utrudnienia, na przykład wydłużony czas oczekiwania na wolne miejsce w restauracji czy też kawiarni – wyjaśnia Arkadiusz Gorgolewski, dodając, że na odwiedzających sanktuarium czeka również baza noclegowa, a planując wizytę, warto skontaktować się w Biurem Obsługi Pielgrzyma, które udzieli informacji na temat aktualnych wydarzeń.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter