Dzisiaj we Włoszech obchodzony jest dzień żałoby narodowej dla uczczenia pamięci osób, które zmarły zakażone koronawirusem. Ich liczba przekroczyła już 12 tysięcy. Stolica Apostolska przyłączyła się do inicjatywy włoskich burmistrzów, którzy na znak żałoby i uznania dla pracowników służby zdrowia zadecydowali o opuszczeniu flag państwowych do połowy masztu.
Fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMIDzisiaj, w solidarności z Włochami, Stolica Apostolska wywiesi flagi opuszczone do połowy masztu na znak żałoby, aby wyrazić swoją bliskość z ofiarami pandemii we Włoszech i na całym świecie, z ich rodzinami i z tymi, którzy wielkodusznie walczą o jej zakończenie
- poinformował dyrektor watykańskiego Biura Prasowego, Matteo Bruni.
W Watykanie gest ten wyraża bliskość nie tylko z Włochami, ale z wszystkimi, którzy na całym świecie cierpią z powodu koronawirusa.
Skutki epidemii odczuwa też rzymska diecezja. Kard. Angelo De Donatis, który w imieniu papieża sprawuje nad nią pasterską pieczę od wczoraj znajduje się w klinice Gemelli. Stwierdzono u niego pozytywny wynik badania na obecność COVID-19. Stan kardynała jest dobry. Sam zapewnił, że przeżywa tę życiową próbę z ufnością i pokojem.