25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Zdrowie bez recepty

Ocena: 0
2289

Suplementy diety, wyroby medyczne specjalnego zastosowania dietetycznego czy kosmetyki opatrywane są nazwami podobnymi do nazw leku, co ma sugerować ich właściwości lecznicze. Portal Pantabletka.pl jako przykłady podaje Magne B6, który jest lekarstwem, i suplementy diety noszące podobną nazwę: Magne B6 Max, Skurcz, Cardio, Active, Sen. Kolejny przykład to Apap tabletki – lek, i Apap Ice, Apap Thermal, które nie mają właściwości leczniczych.

– Inną techniką jest lokowanie produktu: firma sponsoruje dany program w telewizji, w którym pojawia się „po cichu” ten produkt i wtedy reklama jest bardziej przekonująca – opisuje Walenty Zajdel. I jeszcze inaczej: wciąż jeszcze można obejrzeć w reklamie prawdziwego lub fikcyjnego fizjoterapeutę, przekonującego do wyboru danego leku, choć wykorzystywania w taki sposób wizerunku specjalisty zabrania prawo farmaceutyczne.

– Odbiorcy reklam nie są informowani, że dany produkt jest suplementem diety, a więc nie jest lekarstwem, tylko środkiem spożywczym, który ma uzupełniać dietę – mówi Walenty Zajdel. Z raportu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wynika, że chociaż grupa producentów suplementów diety w „Kodeksie dobrych praktyk suplementów diety” ustanowiła, że reklama tych środków będzie znakowana prostokątem w prawym dolnym rogu reklamy, to nie wszyscy zastosowali się do wskazań.

 

Dlaczego bez recepty?

W Polsce mamy obecnie 2 tys. 527 produktów leczniczych dopuszczonych do obrotu bez recepty lekarskiej, tzw. leków OTC, co stanowi 25 proc. wszystkich rejestrowanych produktów leczniczych – informuje Wojciech Łuszczyna, rzecznik Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Wśród nich są takie, które zawierają tę samą substancję czynną i te same wskazania, a różni je wyłącznie nazwa bądź właściciel występujący o pozwolenie dopuszczenia do obrotu. Przyznanie takiej kategorii leku następuje na wniosek firmy farmaceutycznej, która składa do prezesa Urzędu odpowiednią dokumentację, a ta ma uzasadnić i potwierdzić bezpieczeństwo stosowania produktu bez nadzoru lekarza. Szczegółowe wytyczne dla tych leków określił Minister Zdrowia. – Sumienne realizowanie wszystkich zaleceń zawartych w ulotce leku powinno ograniczyć wystąpienie działań niepożądanych – wyjaśnia Wojciech Łuszczyna.

– Leki OTC nie są silnie działającymi środkami przy użyciu 1–2 tabletek. Stosujemy je doraźnie, by np. uporać się z gorączką czy bólem. Nie oznacza to, że w każdej sytuacji należy sięgać po środek przeciwbólowy, i to w dużych ilościach – wyjaśnia dr Kozakiewicz.

Wojciech Łuszczyna informuje, że od 2006 r. Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych prowadzi kampanię „Lek bezpieczny”, która ma uświadomić społeczeństwu zasady bezpiecznego stosowania lekarstw, uwrażliwić na możliwość wystąpienia działań niepożądanych związanych z terapią czy na zagrożenia wynikające z interakcji leków, w tym także interakcji leków i żywności oraz suplementów diety.

O podejmowanych działaniach zapewnia też Główny Inspektor Farmaceutyczny. – GIF reaguje na każdy przypadek naruszenia przepisów dotyczących reklamy produktów leczniczych, o których się dowiaduje. Decyzje dotyczące reklamy produktów leczniczych umieszczane są na stronie internetowej GIF – wyjaśnia Michał Trybusz, rzecznik prasowy i radca GIF. Jak wynika z danych GIF, od 2013 r. urząd wydał 37 decyzji zakazania reklamy, w minionym roku – siedem decyzji.

Jaka jednak jest skuteczność tych działań, skoro Polacy kupują coraz więcej leków bez recepty? Od lat toczy się dyskusja o uregulowaniu rynku suplementów diety, za który obecnie odpowiada Główny Inspektor Sanitarny. Suplement diety można w Polsce wprowadzić rynek w ciągu kilka tygodni, bez badań, wystarczy taki środek zgłosić do rejestracji.

– Problemem naszej medycyny jest brak poprawnej edukacji zdrowotnej społeczeństwa. Pacjenci mogliby korzystać z wiedzy medycznej lekarzy w gabinetach, tymczasem lekarze muszą w tym czasie walczyć z biurokracją, zajmować się prowadzeniem mnóstwa wymaganej dokumentacji – mówi dr Kozakiewicz. Dodaje, że żadna instytucja nie zwolni pacjenta z rozsądku i myślenia oraz dokonywania właściwych wyborów.

Naczelna Rada Lekarska proponowała ograniczenie reklamy i sprzedaży suplementów diety w aptekach, czemu sprzeciwiła się Naczelna Rada Aptekarska, podnosząc, że apteki nie utrzymają się z samej sprzedaży leków. Zatrzymane zostały też prace sejmowe nad wprowadzeniem zakazu reklamy suplementów diety. Ministerstwo Zdrowia do czasu zamknięcia tego numeru „Idziemy” nie określiło swojego stanowiska w tej sprawie.

Wciąż za mało jest grup interesu, które problemy pacjenta chciałyby rozwiązać, bo same na nich korzystają. Apteki czerpią zyski ze sprzedaży leków, a media – pieniądze z reklamy. W trosce o zdrowie pacjent musi liczyć na własny rozsądek.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter