19 marca
wtorek
Józefa, Bogdana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Niepokojący wyrok

Ocena: 4.02
1606

Niełatwo jest być romantykiem. A wiedzą Państwo dlaczego?

fot. Somanyhorsesru/Wikipedia

Bo ktoś taki, chcąc nie chcąc, ma we krwi pewien idealizm. Ten idealizm z kolei powoduje, że romantyk spogląda na otaczający go świat przez okulary mocno zniekształcające rzeczywistość. I ktoś taki chce zawsze (lub prawie zawsze), by wokół niego wszystko działo się zgodnie z pewnymi zasadami oraz niezmiennymi regułami. Romantyk pragnie, by nie było równych i równiejszych, by nikt nie oszukiwał lub nie szukał ścieżek niezgodnych z prawem. Chciałby także unikać jakiegokolwiek naciągania przepisów. Dlatego są dni, chwile, momenty, gdy taki romantyk, jak niżej podpisany, ma serdecznie dość.

Stało się tak ostatnio, gdy były kierowca Formuły 1 Nikita Mazepin, syn oligarchy Dmitrija, wywalczył w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej częściowe zwolnienie z sankcji gospodarczych. Dlaczego tak się stało? Bo zdaniem mądrych głów syn nie może być karany za to, co robi jego ojciec. Wprawdzie ten sam ojciec jest powiązany z reżimem Putina, ale co tam. Nie może być karany i już. Dlatego po wyroku syn ma prawo zawierać umowy sponsorskie z europejskimi firmami. Może również wrócić do wyścigów na torach Starego Kontynentu. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by założył sobie konto bankowe w którymś z państw Unii. A jeśli będą na nie wpływały ociekające krwią niewinnych ludzi pieniądze? Trudno. Syna za czyny ojca karać nie wolno.

Przyglądając się tej historii, trzeba pamiętać o postawie Nikity – on nigdy nie potępił rosyjskiej agresji na Ukrainę. Nigdy. Za to chętnie korzysta z majątku ojca, zimą bawił na mundialu w Katarze czy na urlopie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Taki gość to ma klawe życie, prawda?

A co jeszcze oznacza ten wyrok? Otóż uchyla on furtkę, przez którą będą próbowali przeciskać się inni Rosjanie. Nawet jeśli zostawi się im małą szparkę, to jestem przekonany, że wkrótce zrobią wiele, także za sprawą swoich pieniędzy, by te drzwi były otwarte jak najszerzej. Jeden cytat mówi wszystko: „Decyzja TSUE została podjęta w sytuacji, gdy wszystkie dyscypliny znajdują się pod silną presją sankcji. Ten wyrok może stać się precedensem, na którym później polegać będą przedstawiciele innych sportów i federacji”. Te słowa wypowiedział Dmitrij Pirog, dziś deputowany Dumy Państwowej, dawniej mistrz świata w boksie zawodowym. I wcale mnie nie zdziwi, gdy za chwilę do sądów ruszą kolejni zawodnicy. Ich cel będzie niezwykle prosty – kwestionowanie sankcji. Presja ze strony Rosjan będzie rosła, bo na pewno szybko znajdą sobie popleczników na Zachodzie. A wszystko przez jeden wyrok.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest dziennikarzem TVP Sport od 2008 r., wcześniej zaś Radia Warszawa, Radia Plus, TV Puls, TV 4 i Polsatu

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 marca

Wtorek - V Tydzień Wielkiego Postu
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie wielbiąc Ciebie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 1, 16. 18-21. 24a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do św. Rafki

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter