20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Pomysły dwa

Ocena: 0
1162

Zacznę od pomysłu Norwegów. To oni wykombinowali, żeby skoczkom narciarskim dać wycisk. Bo chyba można tak nazwać zawody Raw Air, czyli maraton sześciu konkursów plus punktowanych kwalifikacji w dziesięć dni.

fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT

Dużo tego. Stanowczo za dużo. Szczególnie gdy spojrzymy, w jakim momencie zawody były rozgrywane. Tuż przed finiszem wyczerpującego sezonu, tuż po mistrzostwach świata. Dlatego ten pomysł nie wypalił.

Najzwyczajniej w świecie czułem zmęczenie, oglądając w minioną niedzielę zmagania najlepszych skoczków. O ich wyczerpaniu nawet nie chce mi się myśleć. A trzeba dodać do tego jeszcze kapryśną pogodę. To ważny argument przeciwko takiej rywalizacji. Zdrowie zawodników jest przecież najważniejsze. Pamiętajmy, że już przy normalnym kalendarzu Pucharu Świata zdarzają się problemy z aurą. Tymczasem w Raw Air pogoda musi być przyzwoita przez dziesięć dni z rzędu. A tego nie mogą zagwarantować nawet w bogatej Norwegii. Proponuję więc usiąść i zastanowić się. Bo pomysł nie musi umrzeć – ale może warto go zmodyfikować?

Problemów z myśleniem nie mają na szczęście w ministerstwie sportu i turystyki. Ekipa ministra Witolda Bańki działa, aż miło. Rozmawiałem z nim na temat projektu „Klub” jeszcze przy okazji sportowego podsumowania ubiegłego roku. Witold Bańka cieszył się wtedy, że mimo pewnych drobnych usterek pierwsza edycja tego programu zakończyła się sukcesem. I po cichu liczył, że w 2017 roku uda się bardziej wspomóc małe kluby. Tak też się stanie, bo do podziału jest – rekordowe – 30 mln zł. Kluby jednosekcyjne mogą otrzymać 10 tys. zł, a wielosekcyjne o 5 tys. zł więcej.

Ten projekt to coś bardzo potrzebnego polskiemu sportowi. Widzę, ile kłopotów mają szkolne kluby w stolicy. A proszę sobie wyobrazić, co dzieje się w małych miejscowościach! Przy różnych okazjach bywam w takich miejscach, sam w takim się wychowałem i wiem, jakim problemem był i jest zakup zwykłych siatek na bramki. Przy odpowiednim wsparciu można zdziałać wiele.

Wiedzą też o tym Sławomir Szmal i Karol Bielecki. Ci wybitni piłkarze ręczni są ambasadorami akcji, bo doskonale zdają sobie sprawę, że od takiego małego wsparcia czasami zaczynają się wielkie kariery sportowe. Dlatego program „Klub” to strzał w dziesiątkę. I życzę ministerstwu kolejnych równie udanych pomysłów, bo wyjdzie to na zdrowie nam wszystkim.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest dziennikarzem TVP Sport od 2008 r., wcześniej zaś Radia Warszawa, Radia Plus, TV Puls, TV 4 i Polsatu

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 20 kwietnia

Sobota, III Tydzień wielkanocny
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem.
Ty masz słowa życia wiecznego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 55. 60-69
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter