18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Błogosławiona wierność

Ocena: 3.7
5222

Wierność w relacjach z bliźnimi

Kto jest wierny Bogu i kto miarą wierności wobec samego siebie czyni stawanie się podobnym do Boga, ten jest w stanie być wiernym w odniesieniu do innych ludzi. Bezkompromisowej wierności uczy się od samego Stwórcy, który jest zawsze wierny sobie i swojej miłości do człowieka. Kto oddala się od Boga, ten przestaje być wiernym w relacjach międzyludzkich. Dobrze widać to na przykładzie małżonków. Zwykle niewierność wobec żony czy męża jest konsekwencją odejścia od Boga i Jego Dekalogu. Podobną prawidłowość obserwujemy w życiu kapłanów. Jeśli ktoś z duchownych oddala się Boga, wtedy przestaje być lojalny wobec bliźnich. Nierzadko wikła kogoś z ludzi w związek cudzołożny, a swoją niewierność nazywa wybieraniem wolności czy pójściem za głosem sumienia.

Nie istnieje wierność częściowa 
– warunkiem zachowania wierności Bogu 
jest respektowanie wszystkich Jego przykazań 

Wierność danej osoby weryfikuje się nie tylko w wielkich sprawach, lecz także w małych rzeczach. Jezus nie pozostawia nam co do tego żadnych wątpliwości: „Kto w

drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny, a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie” (Łk 16,10). Wierność jest zatem niepodzielna: albo kierujemy się nią w każdej sytuacji życiowej, albo w ogóle przestajemy być wierni. Mało kto zaczyna być niewiernym od razu w wielkiej sprawie, na przykład zdradzając małżonka. Zwykle wchodzi na drogę niewierności małymi krokami, pozwalając sobie najpierw na drobne niby gesty spoufalenia z jakąś kobietą czy na drobne kłamstwa w rozmowie z żoną. Pewna nastoletnia dziewcząt opowiedziała mi z dumą, że w kontakcie ze swoim chłopakiem nie pozwala sobie ani jemu na żadne gesty czułości czy dotyki, które są zarezerwowane dla małżonków. Nie godzi się na żaden kompromis w sprawach odnoszących się do czystości, gdyż wie, że albo będzie wierna swoim zasadom zawsze, albo zacznie je łamać także w sprawach decydujących o jej losie doczesnym i wiecznym.

 

Wierność heroiczna i ofiarna

Po grzechu pierworodnym nie istnieje wierność łatwa. Czasami bycie wiernym w małych i wielkich sprawach wymaga wręcz heroizmu. Wymaga ciągłej czujności i pokonywania własnych słabości. Wymaga stanowczej dyscypliny i formowania w sobie prawego, wrażliwego i subtelnego sumienia. Bycie wiernym wymaga również stanowczego przeciwstawiania się naciskom ludzi niewiernych, którzy usiłują wierność banalizować, a nawet ją wyśmiewać i traktować jako przejaw naiwności. Czynią tak z tego względu, że spotkanie z kimś, kto jest wierny, staje się dla nich potężnym źródłem stresu i niepokoi ich sumienie. Wierność wymaga nie tylko heroicznej nieraz stanowczości, lecz także nie mniej heroicznej ofiarności. To właśnie brak ofiarności, uleganie wygodnictwu albo czynienie tego, co łatwiejsze, staje się początkiem niewierności.

Początkiem wierności jest przyjęcie zasady, 
że Bóg ma we wszystkim rację

Wśród moich przyjaciół mam małżonków i rodziców, którzy zachwycają i wzruszają mnie swoją wiernością wobec Boga, samych siebie i swoich bliskich. Są oni bezkompromisowo wierni przyjętym przez siebie zobowiązaniom, jakie płyną z miłości do małżonka i dzieci, a także z miłości do krewnych, przyjaciół i znajomych. Podziwiam to, że często są wierni kosztem odpoczynku, a czasem wręcz kosztem zdrowia. Jedna z tak radykalnie wiernych kobiet powiedziała mi któregoś dnia, że jest już skrajnie zmęczona troską o swoich bliskich, a zwłaszcza wierną troską o trójkę dzieci, które w tej fazie życia niemal nieustannie potrzebują jej obecności. W konsekwencji nieraz bywa smutna zmęczeniem, lecz nigdy nie jest zmęczona smutkiem. W każdej bowiem sytuacji ma pewność, że wierność podjętym zobowiązaniom i wymaganiom płynącym z miłości nadaje pełny sens jej życiu i przynosi jej radość nawet w największym zmęczeniu.

Bezkompromisowa i ofiarna wierność sprawia, że człowiek wchodzi na drogę świętości, że w pełni respektuje swoją godność i że rzeczywiście jest coraz bardziej podobny do Boga, gdyż staje się bezinteresownym darem dla innych. Ludzie wierni w każdej sytuacji i za każdą cenę są radością Boga i błogosławieństwem dla ludzi. Są podobni do Małego Księcia z powieści Antoine’a de Saint-Exupéry’ego, o którym lotnik mówi: „To, co mnie wzrusza najmocniej w tym małym, śpiącym królewiczu, to jego wierność kwiatu, to obraz róży, który świeci w nim jak płomień lampy nawet podczas snu”.

Człowiek wierny Bogu, sobie i bliźnim to ktoś, kto nie tylko nas wzrusza i umacnia. To także ktoś, w kim możemy zobaczyć Boga, który wiernie kocha człowieka i który nikogo z nas nigdy kochać nie przestanie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Kapłan diecezji radomskiej, doktor psychologii i magister teologii, przez wiele lat krajowy duszpasterz powołań, rekolekcjonista, wykładowca, autor kilkudziesięciu książek i wielu artykułów o chrześcijaństwie, wychowaniu, relacjach międzyludzkich, profilaktyce i terapii uzależnień. Więcej: www.marekdziewiecki.pl

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter