Bóg daje każdemu zapłatę taką, aby mógł zaspokoić swoje codzienne potrzeby. Sprawiedliwość Boża przekracza sprawiedliwość ludzką. Bóg patrzy o wiele głębiej na sytuację człowieka. Jezus uczy nas dzisiaj w przypowieści, że w Królestwie Boga zapłatą za naszą pracę – nasze czyny tu na ziemi – będzie życie wieczne. Jezus odsłania przed nami bezgraniczną miłość Boga. Miłość, która jest miłosierna i przewiduje wszystko. Jest to miłość doskonała. Trudno w ludzkich kalkulacjach wyobrazić sobie takie działanie. W wielu przypadkach w naszym życiu jest praktykowana tylko ludzka ekonomia, chociaż i my potrafimy kierować się miłością miłosierną. By zgodnie z nią postępować, przebaczać, darować, zapomnieć wyrządzone krzywdy – potrzeba zgłębiać ekonomię miłości samego Boga i uczyć się od Niego jak żyć.
W naszym życiu wiele jest spraw mało istotnych, wręcz nieważnych. Często im właśnie poświęcamy mnóstwo czasu, zapominając o sprawach istotnych takich jak miłość, przyjaźń, troska o dzieci, dostrzeganie osób starszych, pomoc potrzebującym. Prawdziwa miłość pragnie szczęścia dla drugiego człowieka. Szczęścia w wymiarze doczesnym, ale także wiecznym. Troska o życie wieczne – o świętość, to nie tylko troska o innych. Ale to także dbałość o własne zbawienie. Ta troska i związane z nią działania stają się świadectwem dla innych. Warto więc rozpocząć pracę w Winnicy Pańskiej, pracę nad sobą. Bo przecież, każdy z nas jest grzesznikiem i nawet wtedy, kiedy oddali się od Boga ma szansę zacząć na nowo. Bóg nieustannie czeka na każdego, aby zaprosić go w każdym czasie do Bożej winnicy. Bóg nie pomija nikogo, zaprasza każdego z nas. Ale czy rzeczywiście odpowiadamy Bogu na Jego zaproszenie? Zaproszenie do wspólnoty z Nim tu na ziemi w Jego Kościele i zaproszenie do Królestwa Bożego.
Bóg nie pomija nikogo, zaprasza każdego z nas. Ale czy rzeczywiście odpowiadamy Bogu na Jego zaproszenie? Na niebywale wspaniałe zaproszenie do wspólnoty z Nim tu na ziemi – w Jego Kościele i zaproszenie do Królestwa Bożego.
ks. Grzegorz Chojnicki |