29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Co mówi krzyż?

Ocena: 0
764

O męce Chrystusa nikt dotychczas nie pisał w ten sposób: „jest dla nas niczym miłosny utwór muzyczny skomponowany z Jego miłosiernej miłości, zapisany na Krzyżu, odtwarzany na naszym ciele i przygnębionym duchu”.

Kiedy cierpimy, wykonujemy go na nowo, chwaląc w ten sposób Boga i ocalając duszę. Wydawnictwo Esprit opublikowało „Drogę Krzyżową i Zmartwychwstanie Chrystusa z ks. Dolindo Ruotolo”. Nasz tygodnik jest patronem medialnym tej edycji.

Już na okładce możemy przeczytać słowa niezwykłego kapłana z Neapolu, że Droga Krzyżowa dawała mu ukojenie. „Cierpienie przygniata człowieka w chwili, gdy go dopada, ale w swoim czasie odnawia ludzkie serce” – napisał dalej. A wie, o czym pisze, bo „Dolindo” znaczy „cierpienie”, które było bardzo obecne w jego życiu. Wiedzą o tym ci, którzy zapoznali się z jego biografią.

Matka Boża prosi nas za pośrednictwem ks. Dolinda, byśmy bardziej kochali cierpienie i mękę Jezusa, byśmy podczas adoracji Najświętszego Sakramentu potrafili zanurzyć się w jednej konkretnej scenie z jego pasji. Po co? By poczuć w sobie nową siłę. Czy potrafimy, jak św. Franciszek, stanąć przed krzyżem i posłuchać go? Czy umiemy pomyśleć o nim bez schematów? Czy potrafimy z niego uczynić codzienną ofiarę?

Joanna Bątkiewicz-Brożek, autorka bestsellerowej biografii ks. Dolinda, opisuje sytuacje, w których „spotkała” mistyka. Jego duchowość jest obecna w wielu domach, w których ludzie modlą się jego słowami „Jezu, ty się tym zajmij”, czy w których życie domowników było na krawędzi i uratował ich krzyż.

Z przytaczanych fragmentów pism ks. Dolinda opisujących pasję bije autentyczność – w końcu on sam także doznał zdrady najbliższych, był bity i szykanowany przez własnego ojca, za którego jednocześnie umiał się modlić, jak Jezus za swych oprawców. Największą torturę życia – zakaz odprawiania Eucharystii – znosił w milczeniu, jak Jezus w milczeniu przyjmował na siebie nasze grzechy i w milczeniu konał. Kolejne stacje Drogi Krzyżowej wzbogacone są fragmentami „do duszy” i modlitwami ks. Dolinda. A do tego pięknymi reprodukcjami Drogi Krzyżowej z kościoła Matki Bożej Częstochowskiej w Katowicach-Podlesiu.

„Och, gdybym mógł pocieszyć wszystkich cierpiących! Ileż balsamu wypływa ze zranionego drzewa i ileż rzeczy pojmuję w tym wielkim Krzyżu!” – pisał ks. Dolindo. Po rozważaniu z nim Drogi Krzyżowej to marzenie może stać się udziałem każdego z nas.

 

Joanna Bątkiewicz-Brożek, „Droga Krzyżowa i Zmartwychwstanie Chrystusa z ks. Dolindo Ruotolo”, Esprit, Kraków 2018, 178 s.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka polonistyki i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, mężatka, matka dwóch córek. W "Idziemy" opublikowała kilkaset reportaży i wywiadów.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter