Domowy Kościół, rodzinna gałąź Ruchu Światło-Życie, obchodzi dziś jubileusz 50-lecia działalności.
Główne obchody odbywają na Błoniach Jasnogórskich w Częstochowie. Wspólnota Domowy Kościół działa we wszystkich diecezjach Polski, a także w 26 krajach m.in. na Słowacji, Litwie, Ukrainie, Niemczech, Irlandii, USA czy Kanadzie.
Świętowanie jubileuszu 50-lecia Domowego Kościoła rozpoczęła dziękczynna Msza św., połączona ze świadectwami członków wspólnoty, o godz. 10.00. Następnie o godz. 11.00 bp Wiesław Śmigiel, przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP, wygłosił konferencję. O 12.30 zaplanowano „czas dla siostry i brata”. Uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego, rozpoczęła się o 14.30. Homilię wygłosił bp Krzysztof Włodarczyk, delegat KEP ds. Ruchu Światło-Życie. Na 16.30 zaplanowano Drogę Krzyżową pod przewodnictwem członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.
Spotkanie będzie okazją do modlitwy o rychłą beatyfikację założycie ruchu - ks. Franciszka Blachnickiego. Instytut Pamięci Narodowej 14 marca br. ogłosił, że ks. Franciszek Blachnicki padł ofiarą komunistycznej zbrodni. Wykazały to czynności procesowe, przeprowadzone w Polsce oraz na terenie Niemiec, Austrii i Węgier przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach. Informację tę IPN podał wspólnie z ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym. Potwierdzenie w śledztwie, że ks. Franciszek Blachnicki został zamordowany poprzez otrucie, to istotny fakt dla procesu beatyfikacyjnego prowadzonego w jego sprawie od 1995 r.
Jako członkowie Ruchu Światło-Życie wdzięczni jesteśmy Bogu za to, że mogliśmy poznać prawdę o śmierci naszego Założyciela Czcigodnego Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego (24 III 1921 – 27 II 1987). Stało się to możliwe dzięki osobom dobrej woli w kraju i za granicą, które wytrwale dążyły do poznania prawdy, a także dzięki kierownictwu i pracownikom kompetentnych instytucji. To ich determinacja i zaangażowanie przyniosły owoc. Bardzo im za to dziękujemy. Po kilkunastu latach bezskutecznych starań dopiero obecne śledztwo Instytutu Pamięci Narodowej ujawniło prawdę, której wprawdzie spodziewaliśmy się od dawna, ale tylko powołane do tego instytucje mogły ją potwierdzić
- podkreślają odpowiedzialni Centralnej Diakonii Jedności Ruchu Światło-Życie.