25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Głód pokoju

Ocena: 5
1269

„Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam.” Ten trzeci owoc Ducha Świętego, o którym przy zbliżającym się Zesłaniu Ducha Świętego mówi nam w dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus, jest czymś bardzo cennym.

fot. archiwum

Choć wielu rzeczy brakuje nam we współczesnym świecie, począwszy od miłości, to jednak ten głód pokoju budzi się chyba u każdego. A tym otrzymanym od Boga pokojem należy się dzielić dalej.

Ostatnia pielgrzymka Ojca Świętego Franciszka do Bułgarii i Macedonii miała właśnie ten sam tytuł, co encyklika św. Jana XXIII z 1963 r., napisana w obliczu możliwej III wojny światowej: Pacem in terris („Pokój na ziemi”). Ówczesny papież pisał: „Pokój na ziemi, którego wszyscy ludzie wszystkich czasów tak żarliwie pragnęli, nie może być budowany i utrwalany inaczej, jak tylko przez wierne zachowywanie porządku ustanowionego przez Boga”. W te same tony uderza Katechizm Kościoła Katolickiego, przypominając, że „nie da się osiągnąć pokoju na ziemi bez obrony dóbr osoby ludzkiej, swobodnej wymiany myśli między ludźmi, poszanowania godności osób i narodów, wytrwałego dążenia do braterstwa. Jest on »spokojem porządku« (...). Jest dziełem sprawiedliwości (por. Iz 32,17) i owocem miłości (por. GS 78)” (KKK 2304).

Również Franciszek przypomina nam o tym: „Pokój społeczny nie może być pojmowany jako irenizm albo jako zwykły brak przemocy, uzyskany przez dominację jednej strony nad innymi” (Evangelii gaudium, 218). Ten irenizm, a więc, w tym kontekście, szukanie pokoju za każdą cenę, nawet za „sprzedaż własnej matki”, jest oczywiście karykaturą pokoju. To mylenie pokoju z czymś, co nim w rzeczywistości nie jest, choć ma podobną nazwę: święty spokój.

Jak przypomina nam Pismo Święte: „Szukaj pokoju, idź za nim! ” (Ps 34,15). W tym poszukiwaniu pokoju nie chodzi o pozbycie się uczuć, gdyż Pan Jezus, doskonały człowiek, też się denerwował, ale o ufność Bogu, o niedolewanie oliwy do ognia przy różnych dyskusjach, o szukanie tego, co łączy. A wymaga to delikatności i cierpliwości. Franciszek doradza: „Powinniśmy zawsze pamiętać, że jesteśmy pielgrzymami i że pielgrzymujemy razem. W tym celu należy powierzyć serce towarzyszowi drogi bez nieufności, bez uprzedzeń i spoglądać tylko na to, czego szukamy: pokoju na obliczu jedynego Boga. W powierzeniu się drugiemu jest coś z pracy rękodzielniczej, pokój jest jak praca rękodzielnicza. Jezus powiedział nam: »Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój« (Mt 5,9)” (Evangelii gaudium, 244).

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest duchownym Prałatury Opus Dei w Warszawie

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter