18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Grób miejscem życia

Ocena: 0
2683

 

Pielgrzymujemy w Ziemi Świętej do grobu Matki Bożej. Jak to się ma do dogmatu o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny?

W Jerozolimie są dwa sanktuaria nawiązujące do końca ziemskiego życia Maryi. Jedno, położone na Syjonie, którym opiekują się benedyktyni, to Bazylika Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. Drugie, w dolinie Cedronu, u stóp Góry Oliwnej, kilkaset metrów na wschód od murów miasta, to kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, którym opiekują się prawosławni. Według pradawnej tradycji jerozolimskiej, Matka Jezusa zasnęła w Bogu na Syjonie, po czym Jej ciało zostało przeniesione do doliny Cedronu. Wolna od zmazy grzechu pierworodnego, nie pozostała w grobie, który upamiętnia miejsce Jej wniebowzięcia. Udając się do Ziemi Świętej, chcemy dokładnie zlokalizować istotne dla chrześcijaństwa miejsca i powiązać je z prawdami naszej wiary. Często jest to możliwe, kiedy indziej – nie, ale, tak czy owak, jest nam potrzebne.

Jeżeli chodzi o ostatnie lata życia Maryi, tradycja starochrześcijańska jest w przekazie dość oszczędna. Okres drugiej połowy I w. nie sprzyjał tego rodzaju dociekliwości. Coraz mocniej nasilały się konflikty między tymi Żydami, którzy uwierzyli w Jezusa Chrystusa i stali się podglebiem chrześcijaństwa, a tymi, którzy w Niego nie uwierzyli i stali się podglebiem judaizmu rabinicznego. Te konflikty pochłaniały wiele energii chrześcijan, którzy zajmowali się głoszeniem Ewangelii. Odnośnie do Najświętszej Maryi Panny wyznajemy, że Bóg oszczędził śmierci Tej, która została bez grzechu pierworodnego poczęta. Tutaj historia spotyka się z wiarą, a ciekawość z  teologią. Prawdą o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny należy do istotnych prawd naszej wiary, której historycznie, geograficznie i topograficznie nie da się zweryfikować. To prawda, która wymaga z naszej strony pokory.

 

A spośród apostołów: których groby się zachowały?

Najważniejszym dla nas miejscem jest grób św. Piotra na Wzgórzu Watykańskim w Rzymie, gdzie pół tysiąca lat temu została zbudowana Bazylika św. Piotra. Grób św. Jana Apostoła i Ewangelisty znajduje się w Efezie, gdzie powstała ogromna bazylika ku jego czci, usytuowana obecnie w tureckim mieście Selçuk. Niestety, uległa zniszczeniu w czasie najazdów tureckich i zachowały się jedynie ruiny dawnej niezwykle okazałej budowli. W jej prezbiterium znajduje się miejsce, które od początku istnienia bazyliki, czyli od ponad półtora tysiąca lat, jest wskazywane jako grób św. Jana. Najbliżej pewności jesteśmy w przypadku lokalizacji właśnie tych dwóch grobów.

Co do miejsca pochówku pozostałych apostołów nie mamy już takiej pewności, aczkolwiek istnieją lokalne tradycje podtrzymywane w różnych częściach świata. Przykładowo, jako miejsce pochówku św. Andrzeja, brata św. Piotra, uznawanego za patrona Kościoła prawosławnego, wskazuje się miasto Patras w zachodniej Grecji.

 

Jakie znaczenie ma dla nas pielgrzymowanie do grobów związanych z początkami chrześcijaństwa?

Dla nas katolików dwa miejsca są szczególnie ważne i przejmujące. Pierwsze to grób Jezusa w Jerozolimie. Zazwyczaj udajemy się na cmentarze i do grobów, bo wiemy, że tam zostały złożone ciała naszych zmarłych i tych, których czcimy. Grób Jezusa Chrystusa to jedyny grób na świecie, do którego pielgrzymujemy dlatego, że nie ma w nim ciała.

Drugie miejsce, do którego katolicy mają szczególny sentyment, to grób św. Piotra w Rzymie. Rzym jest jednocześnie miejscem męczeństwa św. Pawła Apostoła. Do tych dwóch miejsc trzeba więc dodać jeszcze rzymską Bazylikę za Murami, która jest związana ze św. Pawłem, nazywanym trzynastym Apostołem. Znaczna część Dziejów Apostolskich opisuje jego podróże misyjne po Syrii i Anatolii oraz Macedonii, Grecji, Peloponezie, Krecie i Malcie – do Rzymu, gdzie poniósł śmierć męczeńską. Jerozolima i Rzym to miejsca będące fundamentami naszej chrześcijańskiej tożsamości. Potwierdzają przejście od nadziei żydowskiej do nadziei chrześcijańskiej.

W wielu innych przypadkach nie chodzi o dokładne wskazanie miejsca pochówku sprzed dwóch tysięcy lat, bo to po prostu niemożliwe. Ale nawet jeżeli nie mamy pewności co do autentyczności grobów poszczególnych apostołów, to przecież poszczególne miejsca, gdzie się ich czci, są przesiąknięte wielowiekową modlitwą wiernych. Dobry przykład stanowi Santiago de Compostela w Hiszpanii ze wspaniałą bazyliką upamiętniającą grób św. Jakuba Apostoła. Ta świadomość jest niezwykle ważna, niezależnie od tego, czy w danym miejscu znajdują się doczesne szczątki świadków i męczenników wiary. Bliskość z nimi nawiązujemy nie przez dociekania co do dokładnego miejsca grobu, lecz przez wyznawanie wspólnej wiary w moc Bożą, której owocem jest zmartwychwstanie umarłych.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter