Na podstawie dokumentacji medycznej Aleksandry Cymerman można by napisać książkę.

Opuszczenie przez partnera, śmierć kliniczna, aż w końcu śmierć nowo narodzonego dziecka. Nasza dzisiejsza bohaterka doświadczyła wielu przeciwności. Aleksandra przetrwała najtrudniejszy czas dzięki niezłomnemu charakterowi i wierze, a także przekonaniu, że zmarła córeczka Weronika jest teraz jej orędowniczką w niebie. Aleksandra jest ambasadorką cudownego medalika, jej wizja została uznana za prawdziwą przez Watykan i służy jako argument do procesu beatyfikacyjnego Barbary Samulowskiej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jest Ktoś mocniejszy od wszystkich moich lęków | świadectwo Grzegorza Kicińskiego