20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - 14 czerwca

Ocena: 5
1113

Nasze relacje osobiste przenikają się nawzajem bez uszczerbku dla intymności – tak jak w Trójcy Świętej.

- teksty czytań -

Fot. pixabay.com / CC0

komentarze Bractwa Słowa Bożego, autor: ks. Błażej Węgrzyn

Pierwsze czytanie: 2 Kor 4, 7-15

Chociaż ani razu Paweł nie używa tego słowa, to w dzisiejszym urywku pisze o Kościele. Wiara w Chrystusa-Kapłana, który ze mną i za mnie umarł, bym ja z Nim i z Niego żył, powinna naturalnie przechodzić w doświadczenie Kościoła. Działa w nas śmierć, podczas gdy w was życie. Stanowimy jeden duchowy organizm: nie jesteśmy zamknięci każdy w swojej hermetycznej więzi z Jezusem, ale otwarci na wzajemną wymianę darów; nie jesteśmy religią indywidualistyczną, ale wspólnotową. Nasze relacje osobiste przenikają się nawzajem bez uszczerbku dla intymności – tak jak w Trójcy Świętej. Taka wizja pozwala Pawłowi przetrwać aktualną próbę: cierpienia znosimy zewsząd, żyjemy w niedostatku, znosimy prześladowania, obalają nas na ziemię, jesteśmy wydawani na śmierć… lecz, lecz, lecz, lecz, lecz: nie poddajemy się zwątpieniu, nie rozpaczamy, nie czujemy się osamotnieni, nie giniemy, życie Jezusa objawia się w nas. Paweł nie jest herosem, nie podaje siebie jako wzoru męstwa – Paweł wyznaje wiarę w Kościół, w którym jest ojcem rodzącym w bólach swoje dzieci (zob. Ga 4, 19); nawet jeśli tego bólu nie da się bezpośrednio, „technicznie” z tymi konkretnymi korynckimi dziećmi powiązać. I może właśnie dlatego określamy Pawła tytułem „Apostoła Narodów”: nie tyle z racji podróży misyjnych i listów, ile z racji autentycznego zrodzenia Kościoła.


Psalm responsoryjny: Ps 116B, 10-11.15-16,17-18

W tej pieśni łączą się dwa głosy: głos Chrystusa, którego krzyż ma w oczach Ojca najwyższą wartość (cenna jest w oczach Pana śmierć Jego wyznawców), i głos chrześcijan, których do wiary zrodził Kościół-Matka (jestem synem Twojej służebnicy, Panie). Ich wspólnym mianownikiem jest cierpienie, które przeżywane w Bogu wyzwala i staje się jakby sakramentem.


Ewangelia: Mt 5, 27-32

Jezus splata w jedno dwa przykazania, dążąc także do scalenia osoby ludzkiej: jej czynów (VI przykazanie) z jej sercem (IX przykazanie). Nie chodzi Mu jednak o samą-li tylko jednoznaczność, przejrzystość i spójność. One są dopiero owocem wypracowania w sobie takiego spojrzenia na cielesność, które porzuca kategorie przedmiotowości i instrumentalności, rozpatruje zaś ją w kategoriach podmiotowości i sakramentalności. Ciało, bowiem jest sakramentem osoby, jest nośnikiem jej duchowości i zawiera w sobie potencjał oblubieńczy. Jezus – sam czysty, czyli cały oddany Bogu i ludziom, pozbawiony połowicznych decyzji i nieuporządkowanych przywiązań – przywraca ciału właściwą godność, a całej osobie jedność.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 20 kwietnia

Sobota, III Tydzień wielkanocny
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem.
Ty masz słowa życia wiecznego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 55. 60-69
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter