25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - 15 maja 2019

Ocena: 0
1448

Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby nikt, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś słyszy słowa moje, ale ich nie zachowuje, to Ja go nie potępię. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat potępić, ale by świat zbawić.

- teksty czytań -

fot. Pixabay, CC0

komentarze Bractwa Słowa Bożego, autor: Barbara Gańczyk

 

Pierwsze czytanie: Dz 12, 24-13.5a

            Słowo Boże lubi zaskakiwać niedomówieniami, bo kiedy czytamy, że szerzyło się i rosło, w Cezarei Nadmorskiej nagle podczas sprawowania urzędu zmarł wnuk Heroda Wielkiego. Agryppa I uchodził wśród faryzeuszy za pobożnego władcę Palestyny, ale coś poszło nie tak i w godzinę śmierci pokryło go robactwo.

            Pilnymi pracownikami Słowa byli apostołowie, dla odróżnienia lub na znak nawrócenia obdarzeni przydomkami. Jan, zwany Markiem, pierwszej próby nie wytrzymał – odpadł. Niepewnemu w opinii starej kadry Szawłowi towarzyszył – z nadania Ducha Świętego – Barnaba, krewny Jana Marka. Terenem działalności misyjnej był obszar dzisiejszej Turcji, czyli Antiochii, Cypru i Grecji. Jak pisał święty Paweł (Ef 4), z mocy Jezusa Chrystusa nastąpiło ustanowienie wybranych osób na apostołów, proroków, ewangelistów, pasterzy lub nauczycieli. W tej misji w każdej jednej osobie zdeponowany był dar apostoła, proroka i nauczyciela. A o każdym można napisać niejedną książkę, jak np. o Manaenie, dworzaninie Heroda Antypasa, tego od Herodiady.  Głosić słowo Boże w synagogach żydowskich oznaczało jednak mission impossible, o czym Szaweł – Paweł przekona się dotkliwie niebawem. A mimo to opieka Ducha Świętego doprowadziła dzieło ewangelizacji aż do naszych czasów.

 

Psalm responsoryjny:  Ps 67, 2-3.4-5.6.8

            Jak Bóg rzekł Mojżeszowi, tak niech zmiłuje się i błogosławi ludom całej ziemi. Niech zajaśnieje nad nami Jego oblicze, abyśmy poznali Jego drogę do zbawienia. Narody, wysławiajcie  sprawiedliwego Pana, cieszcie się i weselcie, oddajcie chwałę Bogu. Żyć w bojaźni Bożej, znaczy być błogosławionym i błogosławić Pana. Jakże mało w naszej modlitwie jest uwielbienia i radości z faktu, że jesteśmy umiłowanymi dziećmi Bożymi!

 

 Ewangelia: J 12, 44-50

            Gen wiary w jedność Ojca i Syna, i Ducha Świętego jest darem dla człowieka w momencie jego stworzenia. Jak odkrył Ewagriusz, badając sposób rodzenia się grzechu, szatan rozrywa związek człowieka z Bogiem i w ten sposób wyprowadza go z Edenu na ciernistą drogę błędu i zagłady. Odnowa przymierza Boga z człowiekiem odbywa się przez ofiarę Ciała i Krwi Jezusa Chrystusa, Kapłana i Baranka w zbawczej misji wyprowadzenia ludu Bożego z ciemności ku światłu i wiecznemu szczęściu. Mamy zagwarantowaną miłość w depozycie wiary, że czeka nas wieczne życie, jeśli przyjmiemy Słowo i uwielbimy Pana. Ta perykopa jest osadzona na składni członów przeciwstawnych, które nie są antytezami, a wręcz przeciwnie (Ja – Ojciec, nie przyszedłem sądzić, ale zbawić, nie Ja, ale Słowo). Zasadnicze rozdzielenie następuje w pozostawionej człowiekowi wolnej woli. Alternatywa: albo – albo nie zabiera Ci prawa podejmowania decyzji wyboru na mocy rozumu i wiary.

 
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter